Nowy spin-off "Teorii wielkiego podrywu" będzie inny niż poprzednie. Ten pomysł to duże zaskoczenie

serialowa.pl 1 dzień temu

Nowy spin-off „Teorii wielkiego podrywu” będzie różnił się od pozostałych seriali z uniwersum. Chuck Lorre podzielił się szczegółami na temat tego nietypowego serialu. Czy czeka nas prawdziwe science fiction?

Uniwersum „Teorii wielkiego podrywu” nie przestaje się powiększać. Jego najnowsza odsłona, czyli „Stuart Fails to Save the Universe„, będzie wyróżniać się na tle pozostałych spin-offów. W jaki sposób? Spodziewajcie się sporej ilości efektów specjalnych.

Teoria wielkiego podrywu – spin-off science fiction?

Twórca „Teorii wielkiego podrywu”, Chuck Lorre, pojawił się na evencie Banff World Media Festival (za Variety) w kanadyjskich Górach Skalistych, gdzie zdradził nieco szczegółów na temat spin-offu pt. „Stuart Fails to Save the Universe”. Zgodnie z tym co powiedział, jednym z kluczowych elementów serialu będzie CGI. Co to oznacza?

— Będzie dużo efektów specjalnych. Będzie wiele specjalistycznych efektów technicznych, które – no wiecie, w mojej karierze wielka produkcja to było dwóch ludzi siedzących na kanapie i pijących kawę! To jest coś innego. To próba włączenia elementów świata science fiction/fantasy do komedii. Jestem całkowicie poza swoją strefą komfortu, ale właśnie tego chciałem. Miałem nadzieję, iż uda mi się zrobić coś, czego nie doświadczyłem wcześniej. Być może nauczę się tego w trakcie pracy – zapowiedział Lorre.

„Teoria wielkiego podrywu” (Fot. CBS)

A jak w ogóle przebiegają prace nad spin-offem? No i z kim Lorre tworzy „Stuart Fails to Save the Universe”? Oprócz twórców kultowej „Teorii wielkiego podrywu” w najważniejszej ekipie znalazł się też pewien scenarzysta wysepcjalizowany w gatunku science fiction.

— Połączyłem siły z moim starym kumplem, Billem Pradym, z którym stworzyłem „Teorię wielkiego podrywu”, a także świetnym scenarzystą filmów science fiction, Zakiem Pennem, który napisał sporo wielkich, kasowych filmów w stylu Marvela, z superbohaterami i tak dalej. Napisaliśmy razem 10 odcinków tego serialu.

W tytułowej roli powróci Kevin Sussman doskonale znany fanom „Teorii”. Obok niego na ekranie będziemy regularnie oglądać Johna Rossa Bowiego w roli sepleniącego fizyka Barry’ego Kripkego, Lauren Lapkus, czyli serialową dziewczynę Stuarta, Denise, a także Briana Posehna jako geologa Berta. „Stuart Fails to Save the Universe” powstaje dla platformy HBO Max.

A jakie są szanse na występy grupki, której losy obserwowaliśmy przez 12 sezonów kultowego sitcomu? Perspektywy na powrót oceniła ostatnio Mayim Bialik, która grała Amy. O to, czy w spin-offie będzie Raj, zapytano i Kunala Nayyara. W sprawie szykowanego serialu wypowiedziała się też Kaley Cuoco. Aktorka nie ukrywa, iż marzy, by znów zagrać Penny. A co na to samo pytanie odpowiedział Jim Parsons?

Teoria wielkiego podrywu jest dostępna w serwisie Max

Idź do oryginalnego materiału