Nowy serial Harlana Cobena inny niż poprzednie. Pisarz zapowiada sceny, jakich jeszcze nie widzieliśmy

serialowa.pl 21 godzin temu

Harlan Coben to dla widzów Netfliksa gwarant silnych emocji i nagłych twistów… a co ze łzami wzruszenia? Popularny pisarz zaskoczył nas komentarzem o najnowszej adaptacji, czyli „Tęsknię za tobą”.

Oczekiwanie na „Tęsknię za tobą” właśnie zrobiło się jeszcze trudniejsze. W wywiadzie poświęconym nadchodzącym produkcjom Harlan Coben wyjawił, iż debiutujący 1 stycznia serial Netfliksa pokaże sceny, które pod pewnym względem będą czymś zupełnie nowym dla jego adaptacji.

Tęsknię za tobą – Harlan Coben zapowiada love story

Szokujące zwroty akcji to ulubiona narracyjna zagrywka Cobena, ale w nowym serialu, pisarz zaproponuje nam też nieco inne rozwiązania. W rozmowie podczas panelu w Londynie (za The Hollywood Reporter) pisarz powiedział o „Tęsknię za tobą”, iż jest to historia miłosna, której zakończenie mocno odciśnie się na widzach.

— To ma pięć odcinków. Większość [seriali], które zrobiliśmy, miało po osiem. Tak więc tym razem historia jest nieco bardziej zwarta. Mogę powiedzieć tylko, iż jest to chyba najbardziej emocjonalne zakończenie, jakiego doświadczyłem. Oglądając 5. odcinek, naprawdę zacząłem płakać. Myślę, iż na zakończeniu „Już mnie nie oszukasz” miałem łzę w oku, ale uważam, iż to będzie nasz najbardziej emocjonalny serial. (…) Jest to też historia miłosna. Historia Kat (Rosalind Eleazar) i Josha (Ashley Walters) jest w samym centrum. To również [historia] o rodzinie.

„Tęsknię za tobą” (Fot. Netflix)

A o czym będzie „Tęsknię za tobą”? W serialu poznamy losy wspomnianej Kat Donovan, detektywki, która jak nikt inny radzi sobie ze sprawami osób zaginionych. Jej determinację napędza osobista tragedia sprzed lat. Co więc zdarzy się, gdy przypadkiem – przeglądając aplikację randkową – natrafi ona na ślad długo nieobecnego w jej życiu i zaginionego od ponad dekady partnera? Oficjalny opis serialu Netfliksa przedstawia się następująco:

Jedenaście lat temu narzeczony detektywki Kat Donovan, Josh – miłość jej życia – zniknął i od tamtej pory więcej o nim nie słyszała. Teraz, przeglądając profile w aplikacji randkowej, nagle widzi jego twarz i jej świat wywraca się do góry nogami. Pojawienie się Josha zmusi ją do ponownego zagłębienia się w tajemnicę otaczającą morderstwo jej ojca i odkrycia dawno pogrzebanych sekretów z jej przeszłości.

Poza Eleazar i Waltersem w obsadzie są m.in. Jessica Plummer („Dziewczyna przede mną”), Richard Armitage („Już mnie nie oszukasz”), James Nesbitt („Zostań przy mnie”). Scenarzystką jest Victoria Asare-Archer („Zostań przy mnie”).

Warto przypomnieć, iż „Tęsknię za tobą” będzie kolejnym serialem zrealizowanym na podstawie umowy łączącej Cobena z platformą Netflix – streamer podpisał z autorem kontrakt zakładający ekranizację łącznie 26 książek.

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji, zerknijcie na zwiastun „Tęsknię za tobą”. A skoro jesteśmy przy Cobenie i nowościach, które pisarz ma do zaproponowania swoim wieloletnim fanom – sprawdźcie, dlaczego następny serial, nad którym pisarz dopiero pracuje, będzie w dorobku jego adaptacji czymś przełomowym.

Tęsknię za tobą – premiera 1 stycznia na Netfliksie

Idź do oryginalnego materiału