Komentator sportowy Przemysław Babiarz został zawieszony w TVP Sport za słowa wypowiedziane w czasie ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Z treści oświadczenia nie wynika za co został zawieszony. Niemniej wiadomo, iż Przemysław Babiarz głosił odważną wiarę w świecie mediów i za to został usunięty.
Przemysław Babiarz, znany komentator sportowy TVP, to postać, której trudno nie zauważyć zarówno w świecie sportu, jak i w kontekście społecznym. Jego ostatnie odważne słowa podczas ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu wywołały burzę w mediach społecznościowych. Babiarz stwierdził: „Świat bez nieba, narodów i religii. To jest wizja pokoju, który ma wszystkich ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety”.
Te słowa wzbudziły różnorodne reakcje, od krytyki po wsparcie, wskazując na głębokie podziały w społeczeństwie. Jego zawieszenie tylko podsyciło debatę, ale warto spojrzeć głębiej na kontekst jego postawy i wcześniejszych działań, które budują jego wizerunek jako osoby odważnie wyznającej swoją wiarę.
Akcja „Nie wstydzę się Jezusa” – świadectwo wiary
W 2012 roku Przemysław Babiarz wziął udział w akcji „Nie wstydzę się Jezusa”, organizowanej przez Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi. Akcja ta miała na celu budzenie świadomości religijnej wśród Polaków i zachęcanie ich do publicznego wyznawania swojej wiary. Uczestnicy akcji, w tym Babiarz, nosili breloki z wizerunkiem Jezusa i spełniali duchowe uczynki miłosierdzia.
Babiarz w swojej wypowiedzi podczas akcji mówił:
Zachęcam do noszenia tego breloka i spełniania duchowych uczynków miłosierdzia. Pamiętajmy: nawzajem dla siebie jesteśmy świadkami, nawzajem siebie umacniamy!
Podkreślał również, iż wstyd związany z przyznawaniem się do krzyża i Jezusa wynika z narzuconej optyki, która postrzega religię jako relikt przeszłości, a ludzi wierzących jako mniej atrakcyjnych społecznie. Jego słowa były pełne determinacji i przekonania o słuszności wiary w Chrystusa, co nadaje jego postawie autentyczności i odwagi.
Kontrowersje w Paryżu i ich reperkusje
Podczas ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu, Babiarz wywołał falę komentarzy swoimi słowami na temat wizji świata bez religii, narodów i nieba, którą porównał do komunizmu. Jego wypowiedź została przez wielu uznana za prokatolicką, co doprowadziło do jego zawieszenia jako komentatora TVP. Reakcje na te słowa były różnorodne, od ostrej krytyki po wyrazy wsparcia dla jego prawa do wyrażania poglądów.
Babiarz, znany ze swojej wiary i odwagi w jej wyznawaniu, stanął przed kolejnym wyzwaniem, które sprawdzało jego przekonania i determinację. Wielu z jego zwolenników widziało w jego słowach wyraz troski o zachowanie wartości chrześcijańskich w coraz bardziej zlaicyzowanym świecie. Przeciwnicy z kolei zarzucali mu brak taktu i nieodpowiedzialność w tak ważnym momencie publicznym.
Przemysław Babiarz i jego droga wiary
Przemysław Babiarz nie jest nowicjuszem w dziedzinie publicznego wyrażania swoich poglądów religijnych. Jego zaangażowanie w akcję „Nie wstydzę się Jezusa” 12 lat temu było naturalnym przedłużeniem jego osobistych przekonań. Akcja ta, organizowana przez Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi, miała na celu promowanie postawy otwartego wyznawania wiary oraz zachęcanie do duchowych uczynków miłosierdzia.
W akcji wzięło udział wiele znanych postaci, takich jak Tomasz Zubilewicz, Irek Dudek, Kuba Błaszczykowski, Marek Jurek, Jadwiga i Dariusz Basińscy z Mumio, Krzysztof Ziemiec, Jerzy Skoczylas, Robert ”Litza” Friedrich, Radosław Pazura i Robert Lewandowski. Ich wspólne działanie miało na celu budowanie społeczności ludzi, którzy nie wstydzą się swojej wiary i są gotowi ją publicznie wyrażać.
Babiarz w swoich licznych wypowiedziach podkreślał, iż wstyd związany z przyznawaniem się do krzyża wynika z fałszywego obrazu religii jako czegoś przestarzałego i niemodnego. Zamiast tego, apelował o postrzeganie Chrystusa jako postaci wspaniałej, której nie trzeba się wstydzić. Przywoływał przykład Jezusa, który oddał swoje życie z wyboru, nie z przymusu, i wskazywał na potrzebę osobistej relacji z Nim jako fundamentu silnej wiary.
Duchowe uczynki miłosierdzia jako wyraz wiary
Babiarz w swojej mowie podczas akcji „Nie wstydzę się Jezusa” zwracał uwagę na znaczenie duchowych uczynków miłosierdzia. Podkreślał, iż prawdziwa wiara wyraża się poprzez konkretne działania na rzecz innych ludzi, zwłaszcza tych najsłabszych i najbardziej potrzebujących. Wskazywał na przykład świętych, takich jak o. Beyzym, który poświęcił swoje życie dla trędowatych na Madagaskarze, jako wzór do naśladowania.
Jego słowa: „Rozejrzyjmy się wokół siebie i zobaczmy bohatera, zobaczmy indywidualność, zobaczmy takiego człowieka – Chrystus był Człowiekiem i Bogiem – ale zobaczmy takiego człowieka, który byłby w stanie dać samego siebie” były apelem o odwagę i męstwo w wyznawaniu wiary.
Babiarz wzywał do tego, aby Chrystus był postacią centralną w życiu każdego wierzącego, a nie jedynie marginalną, której poświęca się resztki czasu.
Wyzwania i nadzieje
Przemysław Babiarz, stojąc przed wyzwaniami wynikającymi z jego publicznych wypowiedzi, nie tracił ducha. Jego zaangażowanie w akcję sprzed 12 lat i wcześniejsze działania na rzecz promowania wartości chrześcijańskich stanowią o jego głębokim przekonaniu o słuszności wyznawanej wiary. W obliczu kontrowersji, jego postawa może być inspiracją dla wielu, którzy również stoją przed wyzwaniami związanymi z wyznawaniem swojej wiary w publicznym życiu.
Babiarz zachęcał do odwagi i męstwa, wskazując na dary Ducha Świętego, które każdy chrześcijanin otrzymuje podczas bierzmowania. Jego apel o noszenie breloków z wizerunkiem Jezusa jako wyraz wiary i wzajemnego umacniania się był wyrazem jego nadziei na budowanie silnej społeczności wierzących, którzy nie wstydzą się swojej religii.
Podsumowanie
Przemysław Babiarz to postać, która swoim zaangażowaniem w akcję „Nie wstydzę się Jezusa” oraz odważnymi wypowiedziami podczas ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu, wywołuje wiele emocji. Jego odwaga w wyznawaniu wiary, apel o duchowe uczynki miłosierdzia oraz postawa pełna determinacji mogą być inspiracją dla wielu. W obliczu krytyki i wsparcia, Babiarz nie przestaje być głosem, który odważnie przypomina o wartościach chrześcijańskich w dzisiejszym, coraz bardziej zlaicyzowanym świecie.
Oświadczenie Telewizji Polskiej
Wzajemne zrozumienie, tolerancja, pojednanie – to nie tylko podstawowe idee olimpijskie, to także fundament standardów, którymi kieruje się nowa Telewizja Polska. Nie ma zgody na ich łamanie.
Informujemy, iż po wczorajszych skandalicznych słowach Przemysława Babiarza, został on zawieszony w obowiązkach służbowych i nie będzie komentował zmagań podczas Igrzysk Olimpijskich.
mn