Jakub Kwiatkowski, dyrektor TVP Sport, odniósł się do kontrowersji związanej z komentarzami Przemysława Babiarza podczas ceremonii otwarcia igrzysk. W swoim oświadczeniu podkreślił, iż sport ma łączyć ludzi i wyzwalać pozytywne emocje, a nie być polem do politycznych sporów.
Jakub Kwiatkowski przyznał, iż od piątkowej ceremonii minęło kilkadziesiąt godzin pełnych emocji. Zaznaczył, iż potrzebował czasu, aby na spokojnie ocenić sytuację. Sport powinien być wolny od polityki, a jego misją jest łączenie ludzi niezależnie od ich poglądów.
Misja TVP Sport
Od początku kierowania TVP Sport, Kwiatkowski traktuje sport jako narzędzie do wyzwalania pozytywnych emocji i łączenia ludzi. To zobowiązanie wobec widzów i odbiorców oraz wartość, którą dzielą wszyscy pracownicy stacji. Kwiatkowski zaznaczył, iż mimo różnic w poglądach, łączy ich pasja do sportu.
Przemysław Babiarz, wybitny dziennikarz sportowy, został zawieszony w roli komentatora Igrzysk Olimpijskich. Kwiatkowski przyznał, iż sam przekonywał kierownictwo TVP do dalszej współpracy z Babiarzem, licząc na jego profesjonalizm i umiejętność oddzielenia prywatnych poglądów od pracy. Niestety, komentarz Babiarza sprzeniewierzył się misji TVP Sport, dlatego Kwiatkowski zaakceptował decyzję władz Telewizji Polskiej.
Sport a polityka
Kwiatkowski podkreślił, iż Babiarz nie został zwolniony, a jedynie zawieszony. Decyzja ta nie wynika z poglądów, ale z ich publicznego wygłaszania, co prowadzi do politycznych sporów. Sport powinien być odskocznią od polityki, a nie kolejną iskrą do konfliktów.
Dyrektor TVP Sport: brak zgody na hejt
Na zakończenie Kwiatkowski zaznaczył, iż nie zgadza się na hejt, dlatego wyłączył możliwość komentowania swojego oświadczenia.
mn