Pewien artysta postanowił pokazać, jak mogłyby wyglądać bohaterki Disneya, gdyby ich ciała odzwierciedlały codzienność zamiast baśniowej perfekcji. Przeprojektował klasyczne postacie, nadając im proporcje bliższe rzeczywistym. Efekt nie tylko odświeża dobrze znane wizerunki, ale także podważa utrwalone ideały urody i pozwala fanom spojrzeć na ukochane historie z nowej perspektywy.