Iwona Pavlović od dwóch dekad jest związana z "TzG". Oto co robi między edycjami
Iwona Pavlović jest związana z "Tańcem z gwiazdami" od samego początku, to jest od ponad 20 lat. gwałtownie stała się ona jedną z najbardziej charakterystycznych twarzy formatu, zyskując pseudonim - ze względu na zamiłowanie do ciemnych kreacji - "Czarnej Mamby".Reklama
Pomiędzy kolejnymi odsłonami show 62-latka zwykle pracuje równie intensywnie, pełniąc rolę sędzi na turniejach tanecznych. Zawsze jednak znajduje czas na relaks (w tym roku był to np. wyjazd do znajomych do Florencji), który pozwala jej zregenerować siły przed kolejnym projektem.
"Najpierw bardzo odpoczywam. Odcinam się całkowicie i zapominam, a potem bardzo się przygotowuję. Uważam, iż profesjonalne podejście daje mi luksus bycia sobą. Kiedy jesteś przygotowany, możesz wszystko" - mówiła Pomponikowi tuż po zakończeniu 16. edycji show.
A tymczasem następna już tuż-tuż...
Nowa edycja "TzG" za pasem, a tu taki ruch Pavlović. "Życzę im powodzenia"
Jurorka nie kryje ekscytacji przed kolejną odsłoną "TzG".
"To będzie piękna edycja, bo uczestnicy są piękni, tancerze są piękni" - powiedziała kobieta w rozmowie z Aleksandrem Sikorą na antenie RMF FM. Co ciekawe, dziennikarz sam niedługo spróbuje swoich sił na parkiecie.
Oprócz niego na ten moment oficjalnie potwierdzono jeszcze udział Ewy Minge, Mai Bohosiewicz, Tomasza Karolaka, Michała Czerneckiego, Katarzyny Zillmann oraz Wiktorii Gorodeckiej. jeżeli chodzi o tancerzy, to swój angaż zadeklarowali jak dotąd Agnieszka Kaczorowska, Michał Kassin oraz Piotr Musiałkowski.
Specjalistka miała dla gwiazd specjalną wiadomość.
"Życzę im, żeby czerpali dużo przyjemności, żeby traktowali to jako przygodę życia, żeby byli pracowici, konsekwentni, systematyczni, ale żeby jednak traktowali to na dużym luzie, bo to jest ciężka praca. Coś o tym wiem. No i cóż, życzę im powodzenia. Niech kręcą biodrami, niech wszyscy trzymają ramy" - mówiła.
Ale to dalsza część jej wypowiedzi najmocniej zwraca uwagę.
Pavlović bez ogródek o uczestnikach nowej edycji "TzG". "Ludzie ich pokochają. Ja niekoniecznie"
Pavlović nie ukrywa, iż gusta jej i telewidzów co do gwiazd często się różnią.
"Myślę, iż ludzie ich pokochają. Ja niekoniecznie" - dodała chłodno.
Nikt nie ma wątpliwości, iż jurorka nie zrezygnuje ze swojego dotychczasowego, dość surowego i wymagającego podejścia. Tego samego oczekuje od uczestników.
"Niech starają się łączyć dobro techniczne ze świetną zabawą, z przyjemnością i z dotarciem do osób, które będą to oglądać. To jest bardzo ważne" - podkreśliła.
Od czegoś trzeba jednak zacząć. Dla tych, którzy do tej pory nie mieli za wiele do czynienia z tańcem, miała choćby pewną cenną radę.
"Najpierw powierzchowność, powierzchowność, powierzchowność. Dlatego, iż obciągniętych palców nie zobaczy laik, a ramę tak. Ma ogólnie wyglądać ładnie i to jest najważniejsze" - skwitowała.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też: