W swoim filmie na Tik Toku, który w kilka chwil stał się prawdziwym viralem, Felicity Campbell powiedziała, iż kiedy podaje bariście swoje imię, nigdy nie wie, co zostanie napisane na kubku. "Jeszcze nie zdarzyło się, by ktoś je zapisał poprawnie, a przecież ono wcale nie jest takie trudne. Mam na imię Felicity" - zaznacza influencerka.
REKLAMA
Zobacz wideo Majka Jeżowska w rzeczywistości nazywa się inaczej. "Moje imię kojarzyło mi się z cmentarzem" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]
Jej matka wybrała oryginalne imię. Dziś to córka mierzy się z konsekwencjami
Dość oryginalne imię dla dziewczyny wybrała jej matka. "W tamtym czasie była namiętną fankę serialu 'Felicity', który opowiadał o perypetiach pewnej młodej dziewczyny Felicity (Keri Russell). Opuściła swój dom i przeniosła się na drugi kraniec kraju, by zmienić swoje dotychczasowe życie" - mówi Felicity Campbell, cytowana przez portal mirror.co.uk.
Bo chociaż imię jej się bardzo podoba, okazuje się, iż też jest dość problematyczne. "W kawiarni zawsze je przekręcają, mam wrażenie, iż ze złośliwości. Jeszcze nie spotkałam baristy, który poprawnie zapisałby moje imię na kubku kawy" - zaznacza kobieta, a na dowód tego udostępniła serię zdjęć kubków do kawy na wynos z różnych kawiarni. Pokazała, jak jej imię zostało źle usłyszane i źle zapisane przez różnych baristów.
Była już zatem Foliseie, Ferricity, Flisty, a choćby City. Jeden barista, który był najdalszy od prawdy, jeszcze bardziej skomplikował sprawę, niż było to konieczne – pisząc "Philipsibity".
Film można zobaczyć TU.
Kubki z błędnymi imionami Fot. screen Tik Tok / felicitycampbell2
"Mam to samo"
Internauci, którzy skomentowali film Felicity, przyznali, iż dość często sami padają ofiarami "błędów baristów". "Nie mam jakiegoś dziwacznego imienia, ale za każdym razem, jak odbieram swoją zamówioną kawę, jest tam zupełnie inne imię. To się zdarza często, nie przejmuj się tym" - pocieszał autorkę nagrania jeden z komentujących mężczyzn. "Mam to samo" - dodała internautka.