Paweł Wilczak przez lata związany był z Joanną Brodzik, którą poznał na planie serialu "Kasia i Tomek". Para doczekała się razem dwóch synów. W 2008 roku powitali na świecie bliźniaków - Jana i Franciszka. Aktorzy rzadko decydują się na ujawnianie szczegółów z życia prywatnego, dlatego fani do dziś nie wiedzą, czy Wilczak i Brodzik przez cały czas są razem. Wiele zmieniło się, gdy aktor został przyłapany z Marią Niklińską, która postanowiła odnieść się do pogłosek o ich relacji.
REKLAMA
Zobacz wideo Joanna Brodzik o wstrzemięźliwości medialnej. "Wyskoczę z szuflady na swoich własnych warunkach"
Paweł Wilczak przyłapany z Marią Niklińską. Tak aktorka skomentowała sprawę
"Super Express" opublikował zaskakujące ujęcia, na których możemy zobaczyć jak Pawła Wilczaka z niespełna 20 lat młodszą Marią Niklińską. "Dała się pocieszać i zabawiać Wilczakowi. W pewnym momencie przylgnęła do jego ręki i trzymała głowę na ramieniu. Gdy w miarę upływu czasu impreza powoli się wyludniała, oni dwoje zostali aż do końca razem. Niklińska powalała się na krzesłach, ocierała oczy. Ostatecznie utonęła w ramionach Pawła Wilczaka" - relacjonował tabloid. "Długo nie mogła się z nim rozstać. Na pożegnanie obdarowała go soczystym pocałunkiem i odjechała" - dodano. To wzbudziło niemałe poruszenie w mediach, a fani wieszczyli, iż Wilczak i Niklińska są razem.
Sama aktorka postanowiła odnieść się do doniesień. W rozmowie z Plejadą Niklińska jednak ani nie zaprzeczyła, ani nie potwierdziła, iż łączy ją coś w Wilczakiem. Zwróciła jednak uwagę na swój nowy singiel "Raj". "Tam jest wiele odpowiedzi" - stwierdziła tajemniczo gwiazda.
O czym opowiada utwór Marii Niklińskiej?
Aktorka zwróciła uwagę na swój singiel "Raj". Co znajdziemy w tekście utworu? Opowiada on tym, co pierwotne, dzikie i prawdziwe w człowieku. - Jest to piosenka prosto z serca. Tym razem napisałam słowa i muzykę i tak to popłynęło ode mnie. Ona jest inspirowana życiem, relacjami, ale mam nadzieję, iż będzie miała nie tyle nostalgiczny, ale pozytywny wydźwięk o próbie porozumienia się między ludźmi, ale też takiego porozumienia się między sobą - mówiła Niklińska w rozmowie z Jedynką Polskiego Radia. "Chyba lepiej mówię: rozstać się, choć w sercu żal. Niepotrzebne słowa padły już nieraz i tak. (...) Czas nie będzie na nas czekał, kiedy euforia nam ucieka. Być znów obok ciebie i tu" - wybrzmiewa w utworze.