Niewiarygodna pomyłka w Ekstraklasie. Uczczono minutą ciszy… żyjącego piłkarza

obcas.pl 1 godzina temu

Podczas meczu 17. kolejki PKO BP Ekstraklasy między Wisłą Płock a Lechem Poznań doszło do kuriozalnej sytuacji, która natychmiast obiegła media. Klub z Płocka uczcił minutą ciszy… żyjącego piłkarza, co wywołało falę komentarzy wśród kibiców i ekspertów.

Minuta ciszy pełna nieporozumień

Przed rozpoczęciem spotkania wyświetlono na telebimie zdjęcie Tadeusza Świątka wraz z informacją, iż minuta ciszy jest ku jego pamięci. Tymczasem były reprezentant Polski siedział w tym czasie na trybunach i był całkowicie zaskoczony całą sytuacją. Okazało się, iż doszło do pomyłki. W rzeczywistości uroczystość miała upamiętnić Tadeusza Sznajdera, wieloletniego piłkarza, trenera i działacza Wisły Płock, który zmarł 20 listopada w wieku 87 lat.

Reakcja klubu i prezesa

Po meczu prezes Wisły Płock, Piotr Sadczuk, zabrał głos:

“Przepraszam bardzo Pana Tadeusza Świątka za niedopuszczalną pomyłkę na telebimie w trakcie minuty. Osobiście już również przeprosiłem na żywo Pana Tadeusza Świątka podczas meczu. Jest mi po prostu wstyd. Wyjaśnię tę sprawę szczegółowo. Jeszcze raz bardzo przepraszam.”

Przepraszam bardzo Pana Tadeusza Świątka za niedopuszczalną pomyłkę na telebimie w trakcie minuty. Osobiście już również przeprosiłem na żywo Pana Tadeusza Świątka podczas meczu. Jest mo po prostu wstyd. Wyjaśnię tą sprawę szczegółowo. Jeszcze raz bardzo przepraszam.

— Piotr Sadczuk (@PiotrSadczuk) November 30, 2025

Klub również wydał oficjalne oświadczenie:

“Minuta ciszy przed rozpoczęciem dzisiejszego meczu Wisła Płock – Lech Poznań poświęcona była oczywiście pamięci Tadeusza Sznajdera, a nie jak błędnie zamieszczono na grafice Tadeusza Świątka. Gorąco przepraszamy wszystkich urażonych zaistniałą sytuacją.”

Minuta ciszy przed rozpoczęciem dzisiejszego meczu #WPŁLPO poświęcona była oczywiście pamięci Tadeusza Sznajdera, a nie jak błędnie zamieszczono na grafice Tadeusza Świątka. Gorąco przepraszamy wszystkich urażonych zaistniałą sytuacją. pic.twitter.com/N9hnTwTTCZ

— Wisła Płock (@WislaPlockSA) November 30, 2025

Wisła Płock na fali sukcesów

Pomimo tej wpadki Wisła Płock pozostaje w dobrej formie sportowej. Beniaminek Ekstraklasy nie przegrał meczu od połowy września i po bezbramkowym remisie z Lechem Poznań niespodziewanie plasuje się na podium tabeli. Kibice mają więc powód do radości, choć niedawna wpadka wciąż odbija się echem w mediach.

Pomyłki przy minutach ciszy zdarzają się niezwykle rzadko, jednak w tym przypadku zawiodła komunikacja między klubem a osobami odpowiedzialnymi za przygotowanie wizualizacji na telebimie. Błędne przypisanie nazwiska mogło być wynikiem niedopatrzenia lub braku weryfikacji danych.

Wpadka, której nie zapomną kibice

Sytuacja pokazała, jak ważna jest precyzja przy organizacji takich uroczystości. Choć Tadeusz Świątek przyjął przeprosiny z humorem, a klub gwałtownie wyjaśnił sytuację, wydarzenie to pozostanie w pamięci jako jedna z najbardziej nietypowych wpadek w historii Ekstraklasy.

Szokująca wpadka Bartka Jędrzejaka w “Dzień Dobry TVN”! Pogodynek naprawdę powiedział to na wizji!

Źródło: przegladsportowy.onet.pl / X

Idź do oryginalnego materiału