"Pytanie na śniadanie" za czasów Kingi Dobrzyńskiej przeszło wielką przebudowę, jednak zmiana studia i zwolnienie dobrze znanych prezenterów nie wyszło programowi na dobre. W efekcie szefowa śniadaniówki pożegnała się z posadą. Teraz okazuje się, iż na tym nie kończy się jej przygoda na Woronicza. Przedstawiciele TVP przekazali, iż kontrowersyjna dziennikarka otrzymała właśnie nową posadę.