Niespodziewane zdjęcie na profilu Brodki. Pokazała swoje dziecko

gazeta.pl 3 godzin temu
Chociaż zwykle chroni swoją prywatność, tym razem zrobiła wyjątek. Brodka znów podzieliła się z fanami ujęciem z dzieckiem.
Monika Brodka od lat konsekwentnie chroni swoją prywatność, a informacje o jej życiu osobistym pojawiają się w mediach niezwykle rzadko. Tym większe poruszenie wzbudzają momenty, gdy wokalistka dzieli się z fanami prywatnymi kadrami. W sobotni poranek 37-latka opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie dziecka.

REKLAMA







Zobacz wideo Rosati tak wychowuje córkę. Stawia na kontrolę w tym zakresie



Monika Brodka pokazała dziecko. Takie kadry to rzadkość
W grudniu 2024 roku Brodka zaskoczyła swoich fanów ogłoszeniem ciąży. Już kilka miesięcy później, bo w marcu 2025 roku, media obiegła wieść, iż wokalistka została mamą. Równocześnie gwiazda polskiej sceny muzycznej zaczęła przyzwyczajać swoich obserwatorów w mediach społecznościowych regularną publikacją zdjęć związanych z macierzyństwem - subtelnych, ale poruszających, jak choćby ujęcie z dzieckiem z okazji Dnia Matki czy fotografia malucha z różą. Brodka wciąż nie zdradziła płci ani imienia swojego dziecka i wciąż nie pokazuje jego twarzy, jednak od czasu do czasu publikuje wyjątkowe kadry.
Tak też stało się teraz - w spokojny sobotni poranek 18 października piosenkarka znów podzieliła się zdjęciem pociechy Widzimy na nim dziecko stojące w kojcu zabezpieczonym siatką. Maluch ubrany jest w zielone spodnie z nadrukiem po boku i ciemną bluzę z napisem "Little Bro". Choć twarz dziecka pozostaje niewidoczna, w kadrze widać jego sylwetkę oraz rączki, które sięgają ponad krawędź kojca. W tle można dostrzec kilka dziecięcych zabawek. Kadr, o którym mowa, zobaczysz w naszej galerii.
Zobaczcie zdjęcie dziecka Moniki BrodkiOtwórz galerię


Monika Brodka o presji społecznej i macierzyństwie. Dziś sama jest mamą
W 2022 roku Monika Brodka udzieliła szczerego wywiadu w programie Karola Paciorka, w którym poruszyła temat macierzyństwa. Wówczas przyznała, iż nie ma jeszcze jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy chce mieć dzieci. Zwróciła uwagę na ogromną presję, jaką społeczeństwo wywiera na kobiety. - Na kobiety w określonym wieku jest nakładana tak bardzo duża presja społeczna z tym tematem, iż chyba kobietom też niejednokrotnie jest trudno usłyszeć siebie w tym wszystkim. Na ile to jest potrzeba społeczeństwa, które ci mówi: "Masz tam ileś lat. Czas!", a na ile to rzeczywiście jest twoja własna potrzeba, szczególnie kiedy intensywnie pracujesz, te rozważania gdzieś tam bardzo często odkłada się na później. We mnie taka potrzeba rozpracowania tego tematu jeszcze nie nadeszła, więc nie mam jeszcze odpowiedzi na to pytanie, ale ta presja społeczna mnie potwornie drażni - powiedziała. Jak widać, z biegiem czasu podejście Moniki Brodki do tematu rodziny wyraźnie się zmieniło.
Idź do oryginalnego materiału