Na Plantach w sąsiedztwie ul. Dunajewskiego została otwarta wystawa „Zbrodnie (nie)osądzone. Rozliczenia z niemieckimi sprawcami zbrodni z okresu II wojny światowej”. Wystawa pozostanie w Krakowie do końca sierpnia.
– Historycy szacują, iż kilkaset tysięcy funkcjonariuszy niemieckiej III Rzeszy ponosi odpowiedzialność za śmierć około 13 milionów ofiar cywilnych. Za te 13 milionów ofiar w Niemczech po 1945 roku przed sądem próbowano postawić 87 tysięcy osób, raptem 6,5 tysiąca skazano, z czego tylko 182 osoby na kary dożywocia, a i tak część z nich została z więzień zwolniona. Wystawa ma zatem przypominać, iż zbrodnie niemieckie w istocie nigdy nie zostały do końca rozliczone. […] Z badań społecznych wynika, iż jedna trzecia współczesnych mieszkańców Niemiec uważa, iż ich przodkowie byli ofiarami, a nie sprawcami II wojny światowej. […] Przypominamy, iż zbrodnie z lat II wojny światowej nie były popełniane przez mitycznych nazistów, ale przez urzędników niemieckiej III Rzeszy – powiedział dyrektor Oddziału IPN w Krakowie dr hab. Filip Musiał
Ekspozycja składa się z 27 plansz podzielonych na dwie części. Na potrzeby wystawy wykorzystano fotografie z około 60 źródeł. Oprócz zdjęć z Archiwum IPN i innych polskich instytucji, można zobaczyć m.in. materiały, pochodzące z bibliotek, muzeów, miejsc pamięc
fot. IPN w Krakowie
Patrycja Bliska