Kabarety znów w TVP. Znamy szczegóły nowego formatu
To już nie tajemnica. Po wielu latach przerwy, na antenę nadawcy publicznego powraca kabaret. Serię pod nazwą "Kabaret łączy pokolenia" wyreżyseruje Beata Harasimowicz, która w przeszłości pracowała przy takich produkcjach jak chociażby "Latający Klub Dwójki" w TVP2.
"Ten program ma zadanie łączyć pokolenia. Miksujemy najstarszych - jeszcze w świetnej formie i najmłodszych - z energią i pomysłami. Zresztą taki jest tytuł: 'Kabaret łączy pokolenia'" - cytuje informatora TVP portal Wirtualne Media. Reklama
Pilotażowy odcinek programu "Kabaret łączy pokolenia" został wyemitowany na TVP2 w sobotę 14 grudnia 2024 roku. W pierwszym wydaniu wystąpili: Jerzy Kryszak, Kabaret pod Wyrwigroszem, Kabaret A jak!, Czwarta Fala oraz Arkadiusz Jaksa Jakszewicz. Występom komików towarzyszyła muzyka zespołu The Jobers pod batutą Marcina Partyki. W rolę prowadzącego wcielił się Marcin Wójcik z formacji Ani Mru Mru.
Telewizja Polska przekłada emisję kabaretów. Wiemy, kiedy pojawią się na ekranie
Fani nowego formatu TVP nie mają powodów do radości. Jak nieoficjalnie przekazał portal Wirtualne Media, program "Kabaret łączy pokolenia" pojawi się dopiero na jesień 2025 roku. W międzyczasie, stacja zadba, by komicy zaprezentowali swoje umiejętności na wielkiej scenie. Już za kilka miesięcy artyści pojawią się Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, w ramach Kabaretonu.
Co ciekawe, serwis poinformował, iż nadawca publiczny już wiosną planuje ponownie zrealizować kilka benefisów artystów starszego pokolenia. Po udanym wydarzeniu z udziałem Bohdana Łazuki, stacja zamierza zorganizować kolejne formaty poświęcone wybitnym postaciom polskiej sceny muzycznej, filmowej i teatralnej.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Program kabaretowy wraca na antenę Telewizji Polskiej. Znamy jego nową reżyserkę
Niespodziewany zwrot akcji w TVP. Kabarety nie wrócą tak szybko, jak wszyscy liczyli
Niespodziewany ruch TVP. I to jeszcze przed końcem roku. To już pewne
