Tomasz Jarosz, którego głos kształtował pokolenia, odszedł 4 sierpnia, pozostawiając po sobie pustkę w świecie polskiego dubbingu. Od Smerfów po Ricka i Morty’ego — jego wyjątkowy talent towarzyszył nam przez dziesięciolecia, sprawiając, iż animowani bohaterowie ożywali na naszych ekranach.