Sophie Nyweide zaczęła występować w telewizji w wieku sześciu lat. Zdobyła popularność dzięki rolom w wielu znanych produkcjach. Widzowie mogli oglądać ją m.in. w filmach: "Noe: Wybrany przez Boga", "Bella", "Nowojorska serenada" oraz "Margot jedzie na ślub". 14 kwietnia osoba z otoczenia Sophie Nyweide znalazła ją nieprzytomną w posiadłości w Bennington. Mimo natychmiastowego wezwania pomocy oraz akcji ratunkowej, aktorki nie udało się uratować. Lekarze stwierdzili zgon na miejscu. Sophie Nyweide miała 24 lata.
REKLAMA
Zobacz wideo Jeżowska opowiedziała o śmierci byłego partnera. "Dowiedziałam się..."
Sophie Nyweide nie żyje. "Próbowali jej pomóc"
Na ten moment w mediach nie opublikowano oficjalnej przyczyny śmierci 24-letniej aktorki. W wywiadzie dla "Daily Mail" porucznik Camillo Grande z Departamentu Policji w Bennington podkreślił, iż w tej chwili trwa dochodzenie. Wstępne ustalenia nie wskazują na udział osób trzecich. Portal TMZ opublikował fragment nekrologu, w którym wspomniano życie Sophie Nyweide. Aktorka zmagała się z problemami. "Sophie była miłą i ufną dziewczyną. Często narażało ją to na wykorzystywanie przez innych. Nieustannie pisała i rysowała, a wiele z tych dzieł przedstawia głębię, jaką miała, a także ból, jakiego doznała. Wiele z jej pism i dzieł sztuki to mapy drogowe jej zmagań i traum" - czytamy.
Według informacji przekazywanych przez rodzinę Sophie Nyweide odrzucała pomoc terapeutów i innych specjalistów. "Próbowali jej pomóc, są załamani, iż ich wysiłki nie mogły uchronić jej przed losem. Stosowała samoleczenie, aby poradzić sobie z traumą i wstydem, które w sobie nosiła, co doprowadziło do jej śmierci. Wielokrotnie powtarzała, iż 'poradzi sobie sama' i była zmuszona odrzucić leczenie, które mogło uratować jej życie" - czytamy w nekrologu.
Sophie Nyweide żegnana przez bliskich. Głos zabrała mama aktorki
Mama Sophie Nyweide zamieściła poruszający wpis w mediach społecznościowych. "Była z nami zbyt krótko. Moja córka była światłem dla wszystkich, którzy ją spotkali. Dla tych z nas, którzy byli naprawdę blisko z Sophie, jesteśmy zrozpaczeni i będziemy potrzebować dużo czasu, aby pogodzić się z jej odejściem. Wiem, iż nigdy tego nie zrobię. Boże, kocham moją córkę. Chcę ją odzyskać" - napisała Shelly Gibson.
Potrzebujesz pomocy?
jeżeli przeżywasz trudności i myślisz o odebraniu sobie życia lub chcesz pomóc osobie zagrożonej samobójstwem, pamiętaj, iż możesz skorzystać z bezpłatnych numerów pomocowych:
Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym: 800-70-2222
Telefon zaufania dla Dzieci i Młodzieży: 116 111
Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych: 116 123
Pod tym linkiem znajdziesz więcej informacji, jak pomóc sobie lub innym, oraz kontakty do organizacji pomagających osobom w kryzysie i ich bliskim.
jeżeli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.