Nie żyje Olivia Hussey. Aktorka miała 73 lata

filmweb.pl 16 godzin temu
Zdjęcie: plakat


Zmarła Olivia Hussey. Smutną informację przekazał dziś portal The Hollywood Reporter w reakcji na komunikat rodziny. Kojarzona z roli Julii w "Romeo i Julii" Franco Zeffirellego aktorka w dniu śmierci miała 73 lata.

Zmarła Olivia Hussey - kim była?



Olivia Hussey urodziła się 17 kwietnia 1951 roku w Buenos Aires jako córka Brytyjki i Argentyńczyka. Myśli o karierze aktorskiej dominowały jej życie od najmłodszych lat; po osiedleniu się w ojczyźnie matki w wieku lat 13, z miejsca została zapisana do londyńskiej szkoły teatralnej. Na West Endzie grała już w 1966 roku, okazjonalnie występując także w filmach - między winnymi w "Bitwie pod Villa Fiorita" z Rossano Brazzim i Maureen O'Harą czy piłkarskiej opowieści "Kto zdobędzie puchar?".

Getty Images © Bettmann


Prawdziwym przełomem dla aktorki okazała się rzecz jasna tytułowa rola w tragedii "Romeo i Julia" Franco Zeffirellego. Piętnastoletnia wówczas Hussey została wybrana do legendarnej szekspirowskiej roli w ramach szeroko zakrojonego castingu - konkurowała z ponad 500 innymi młodymi aktorkami. Za swoją rolę u boku szesnastoletniego Leonarda Whitinga została wyróżniona Złotym Globem dla najlepszej wschodzącej gwiazdy kobiecego aktorstwa oraz nagrodą Davida di Donatello. Sam film jest oczywiście jednym z najważniejszych dzieł w karierze Zeffirellego, zdobywając dla włoskiego reżysera dwa Oscary, trzy Złote Globy i jedną statuetkę BAFTA.

Ale kariera Olivii Hussey to przecież nie tylko rola szekspirowskiej Julii. W swojej imponującej karierze aktorka zagrała w prawie 50 filmach, będąc aktywną zawodowo przez niemal 60 lat. Zagrała matkę Jezusa w epickim miniserialu "Jezus z Nazaretu", wcielała się w ofiarę "Czarnych świąt", a także jedną z podejrzanych w "Śmierci na Nilu". Zagrała też matkę Normana Batesa w prequelu Kubrickowskiego klasyka, "Psychoza IV: Początek" oraz pokrzywdzoną przez klauna Pennywise'a w klasycznym "To".

Getty Images © Dove


Raptem w zeszłym roku nazwisko Hussey po raz kolejny wróciło w debacie publicznej w kontekście filmu Zeffirellego. Aktorka wraz z wcielającym się w Romea Leonardem Whitingiem pozwała wytwórnię Paramount w związku z nadużyciami na planie szekspirowskiej adaptacji. Zdaniem Hussey, reżyser miał naciskać na nagą scenę pomiędzy dwójką niepełnoletnich aktorów, mimo wcześniejszych zapewnień, iż ci będą mogli wystąpić w cielistych kostiumach. W konsekwencji, w finalnej wersji filmu znalazły się ujęcia ich nagich ciał. Pozew został oddalony przez amerykański sąd, tak samo jak odwołanie, które nastąpiło kilka miesięcy później. Duet żądał od studia Paramount 500 milionów dolarów odszkodowania.

Informacją o śmierci aktorki podzieliła się dziś jej rodzina dzięki platformy Instagram. W poście z tą smutną nowiną przeczytać możemy: Z głębokim smutkiem zawiadamiamy o śmierci Olivii Hussey Eisley, która 27 grudnia odeszła spokojnie w swoim domu w otoczeniu bliskich. Olivia była niezwykłą osobą, której ciepło, mądrość i czysta dobroć wpłynęły na życie wszystkich, którzy ją znali. Urodziła się 17 kwietnia 1951 roku w Buenos Aires w Argentynie. Olivia prowadziła życie pełne pasji, miłości i poświęcenia dla sztuki, duchowości i poszanowania dla zwierząt. Olivia pozostawia po sobie kochającą rodzinę - dzieci Alexa, Maxa i Indię, męża Davida Glena Eisleya, z którym była przez 35 lat oraz wnuka Greysona, a także dziedzictwo miłości, które na zawsze pozostanie w naszych sercach. Opłakując tę ogromną stratę, celebrujemy również trwały wpływ Olivii na nasze życie oraz branżę. Dziękujemy za myśli i modlitwy w tym trudnym czasie i prosimy o poszanowanie prywatności, gdy opłakujemy stratę tej naprawdę wyjątkowej duszy.

Zobacz zwiastun filmu "Tortilla Heaven"





Idź do oryginalnego materiału