Nie żyje Marlena Milwiw-Baron. Znamy datę i miejsce pogrzebu

viva.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Engelbrecht/AKPA, Instagram @alekbaron


Marlena Milwiw-Baron, wybitna aktorka teatralna i filmowa, zmarła 1 maja po nagłym pogorszeniu stanu zdrowia. Informację o jej śmierci przekazała wieloletnia przyjaciółka, Krystyna Demska-Olbrychska. Znane są szczegóły ostatniej drogi aktorki.

Marlena Milwiw-Baron: gdzie i kiedy odbędzie się pogrzeb aktorki?

Ostatnie pożegnanie Marleny Milwiw-Baron odbędzie się 8 maja o godzinie 13:00. Miejscem uroczystości będzie cmentarz Grabiszyński we Wrocławiu. Informacje te przekazała Krystyna Demska-Olbrychska, wieloletnia przyjaciółka zmarłej.

Ostatnie chwile życia Marleny Milwiw-Baron

Aktorka zmarła 1 maja po nagłym pogorszeniu stanu zdrowia. Mimo wcześniejszych planów spotkania z Krystyną Demską-Olbrychską, Marlena Milwiw-Baron została przewieziona do szpitala w Piasecznie. To właśnie tam zakończyło się jej życie. Informację o śmierci przekazał jej syn, Piotr, który wysłał dramatycznego SMS-a: „Mama nie żyje”.

Zobacz również: Chorowali praktycznie równolegle. Maciej Jachowski w poruszających słowach wspomina Tomasza Jakubiaka

Wzruszające pożegnanie wnuka

Marlena Milwiw-Baron była szczególnie związana ze swoim wnukiem, Aleksandrem Milwiw-Baronem. Artysta pożegnał ją publicznie, publikując poruszający wpis. Ich relacja była wyjątkowa i głęboko emocjonalna, co jeszcze bardziej podkreśla stratę, jaką odczuła rodzina.

  • ZOBACZ: Marlena Milwiw-Baron nie żyje. Aktorka i babcia Barona miała 93 lata

Kim jest Krystyna Demska-Olbrychska?

Krystyna Demska-Olbrychska, bliska przyjaciółka Marleny Milwiw-Baron, odgrywała istotną rolę w jej życiu. To ona była źródłem informacji o śmierci aktorki oraz o organizacji pogrzebu. Jej emocjonalny opis ostatnich chwil oraz decyzja o natychmiastowej wizycie w Piasecznie pokazują, jak bliską więź łączyła ją ze zmarłą. "Piękna ta moja Marlena. Pożegnać ją mamy w czwartek 8 maja o 13.00 na Cmentarzu Grabiszyńskim we Wrocławiu. Trzeba to przeżyć. Ale jak?", napisała przyjaciółka zmarłej.

Źródło: plejada.pl

Idź do oryginalnego materiału