Wstrząsająca wiadomość obiegła Polskę. 4 grudnia 2025 roku zmarł Leszek Gierszewski, założyciel i prezes Drutexu, firmy, która stała się symbolem polskiego sukcesu w branży stolarki okiennej. Ten 75-letni wizjoner, notowany na 22. miejscu listy najbogatszych Polaków według Forbesa, zostawił po sobie imperium warte miliardy. Jego odejście poruszyło nie tylko pracowników, ale całą branżę. Kim był człowiek, który z niczego zbudował globalnego giganta?
ZOBACZ TAKŻE: Tragedia w małopolskim sporcie. Zmarł 16-letni piłkarz Kacper Kaczmarczyk z WKS Tempo Białka
Odejście wizjonera
Informacja o śmierci Leszka Gierszewskiego pojawiła się w oficjalnym komunikacie firmy Drutex, opublikowanym w mediach społecznościowych. Przedsiębiorca zmagał się z ciężką chorobą, co potwierdziły nieoficjalne źródła. Zmarł w wieku 75 lat, pozostawiając lukę w polskim biznesie.
“Z głębokim żalem i smutkiem przekazujemy Wam wiadomość o śmierci naszego Prezesa i Założyciela, Leszka Gierszewskiego. Odszedł 4 grudnia 2025, pozostawiając po sobie nie tylko firmę, którą zbudował od podstaw, ale i wizję, która od lat wyznacza standardy w naszej branży” – poinformowała firma Drutex.
Od skromnych początków do globalnego sukcesu
Leszek Gierszewski zaczynał w 1985 roku od produkcji siatek ogrodzeniowych w opuszczonej chlewni. Z czasem rozwinął działalność, tworząc Drutex, jednego z największych producentów okien i drzwi w Europie. Dziś firma eksportuje produkty na cały świat, w tym do nowojorskiego Hiltona, i produkuje choćby 7 tysięcy okien dziennie.
Jego historia to klasyczny przykład polskiego snu o sukcesie: porzucił karierę wojskową, by budować biznes od zera. W ostatnim rankingu Forbesa zajął 22. miejsce wśród najbogatszych Polaków, a Drutex sponsorował choćby kluby piłkarskie, jak Bayern Monachium. Gierszewski nie unikał kontrowersji, firma przeżywała rodzinne spory o miliardy, ale przetrwała kryzysy, w tym pandemię. Był znany jako pasjonat, dla którego pracownicy i rozwój firmy były życiową misją.
“Był wizjonerem, dla którego ta firma i jej pracownicy byli życiową pasją” – czytamy w komunikacie Drutexu.
Reakcje i przyszłość
Śmierć Gierszewskiego wywołała falę kondolencji. Branża żegna ikonę, a media podkreślają jego wkład w polską gospodarkę. Co dalej z Drutexem? Firma zapewnia, iż wizja założyciela będzie kontynuowana, ale jego odejście rodzi pytania o sukcesję. W dobie niepewności gospodarczej, dziedzictwo Gierszewskiego przypomina, jak determinacja może zmienić lokalny biznes w globalną potęgę. Jego historia inspiruje kolejne pokolenia przedsiębiorców.
Źródło: Fakt.pl / Facebook
