Udo Kier, urodzony jako Udo Kierspe w Kolonii w czasie alianckiego bombardowania, był niemieckim aktorem, który swoją karierę rozpoczął w Europie. Z czasem stał się ikoną kina artystycznego i awangardowego. Przełomem w jego karierze były role w filmach „Ciało dla Frankensteina” i „Krew dla Draculi”, wyreżyserowanych przez Paula Morrisseya i wyprodukowanych przez Andy’ego Warhola. Te kultowe produkcje przyniosły mu międzynarodową sławę i zapoczątkowały jego drogę do ponad 200 ról filmowych. Jego niezwykła charyzma i charakterystyczna obecność na ekranie sprawiły, iż zyskał uznanie wśród największych twórców i widzów na całym świecie. Był aktorem o niezwykłej ekspresji, który potrafił zaskakiwać i poruszać.
Nie żyje Udo Kiera
Udo Kier zmarł w niedzielny poranek w wieku 81 lat. Informację o jego śmierci przekazał jego partner, artysta Delbert McBride. Kier pozostawił po sobie dorobek ponad 200 filmów oraz miliony fanów na całym świecie. Był nie tylko legendą kina, ale również osobowością, która na zawsze zapisała się w historii filmu. Aktor zmarł w Stanach Zjednoczonych, gdzie mieszkał na stałe w Los Angeles oraz Palm Springs. To właśnie w Palm Springs regularnie pojawiał się na lokalnym festiwalu filmowym, gdzie zawsze cieszył się ogromnym zainteresowaniem i sympatią publiczności.
Udo Kier był wszechstronnym aktorem, który odnajdywał się zarówno w kinie artystycznym, jak i mainstreamowym. Poza wspomnianymi już „Ciało dla Frankensteina” i „Krew dla Draculi”, zagrał w wielu uznanych produkcjach, takich jak:
- „Mój sąsiad Adolf”,
- „Królestwo”,
- „Tańcząc w ciemnościach”,
- „Przełamując fale”,
- „Cień wampira”.
Współpracował z takimi gwiazdami jak Arnold Schwarzenegger, Nicole Kidman, Keanu Reeves czy Bruce Willis. Jego ostatnią znaną rolą był występ w nagradzanym filmie „Tajny agent” w reżyserii Klebera Mendonçy Filho.
Świat filmu żegna legendę
Wieść o śmierci Udo Kiera wstrząsnęła fanami oraz środowiskiem filmowym. Wspomnienia o jego dorobku, unikalnym stylu gry oraz oddaniu sztuce aktorskiej pojawiają się w licznych artykułach i wspomnieniach współpracowników. Dla wielu był ikoną, której nie da się zastąpić. Jego wkład w kino zarówno europejskie, jak i amerykańskie zostanie zapamiętany na zawsze.
Zobacz także: Nie żyje 33-letni aktor. Informację o śmierci przekazał jego brat




