Nie żyje Jeri Taylor. Twórczyni serialu "Star Trek" miała 86 lat

Rodzina Jeri Taylor, amerykańskiej scenarzystki, reżyserki i producentki, poinformowała o jej śmierci. Autorka takich seriali, jak "Gliniarz i prokurator", "Detektyw w sutannie" oraz m.in. "Star Trek: Voyager" zmarła 24 października z przyczyn naturalnych. Miała 86 lat.

Jeri Taylor – kariera w Hollywood

Jeri Taylor odnosiła sukcesy w hollywoodzkiej branży przez całe dziesięciolecia. To właśnie ona jest współodpowiedzialna za powstawanie seriali osadzonych w uniwersum "Star Trek" – jest współautorką serialu "Star Trek: Następne pokolenie", zarówno jako scenarzystka, jak i showrunnerka, oraz "Star Trek: Voyager", któremu poświęciła wiele lat swojej kariery.

Taylor stoi także za sukcesem takich seriali, jak "Gliniarz i prokurator" oraz "Detektyw w sutannie", które gościły w polskich domach w latach 80. i 90.

Syn Taylor, Andrew Enberg, pożegnał ją w poruszających słowach, dając także pełniejszy obraz jej dokonań w Fabryce Snów:

Mojej matce udało się odnieść sukces w branży zdominowanej przez mężczyzn. Ale zrobiła to bez nadmiernej agresywności. Zrobiła to z empatią i życzliwością. Była dla wszystkich jak matka drużynowa.

W filmografii Taylor znajdują się także takie telewizyjne produkcje, jak "Magnum", "The Incredible Hulk" oraz m.in. "Domek na prerii".

Współtwórca serialu "Star Trek: Discovery", Bryan Fuller, pożegnał Taylor słowami:

O Kapitanie, mój Kapitanie. Żegnaj, Jeri Taylor, pionierko #STARTREKVOYAGER, moja najlepsza szefowo, najkochańsza.



^{* Zdjęcie na stronie głównej pochodzi ze strony StarTrek.com}