Tragicznymi wieściami o śmierci Diogo Joty wstrząśnięty jest cały świat sportu. 28-letni reprezentant Portugalii zaledwie chwilę temu wziął ślub z wieloletnią partnerką Rute Cardoso. W ich mediach społecznościowych pojawiały się ślubne materiały. Ostatni... piłkarz opublikował zaledwie 19 godzin temu:
Te słowa dziś nabierają innego znaczenia... Diogo Jota pozostawił pogrążoną w żałobie żonę oraz troje dzieci.
Nie żyje Diogo Jota
Nie żyje Diogo Jota. Miał zaledwie 28 lat. Tragiczne wieści przekazano 3 lipca 2025 roku. Jak podają hiszpańskie media, reprezentant Portugalii i piłkarz Liverpoolu zginął tragicznie po tym, jak samochód, którym podróżował stanął w płomieniach, po tym, jak wypadł z trasy.
Diogo Jota spędzał wakacje w Hiszpanii wraz ze swoim bratem Andre Silvą. Do tragicznego zdarzenia, którego nie przeżyli obaj, doszło na 65. kilometrze autostrady A-52, na wysokości regionu Zamora w prowincji Sanabria.
Diogo Jota dopiero co wziął ślub
Diogo Jota był w najjaśniejszym momencie swojej kariery. Niedawno wziął ślub ze swoją ukochaną Rute Cardoso. Przypieczętowali swoją wieloletnią miłość przed Bogiem. Zakochani zdjęciami z kameralnej ceremonii podzielili się w sieci zaledwie pięć dni temu.
Nikt, nie mógł przypuszczać, iż to, co miało być początkiem nowego rozdziału i pięknej historii, zakończy się tak szybko.
Diogo Jota opublikował to przed śmiercią
Na chwilę przed tragicznym końcem, Diogo Jota cieszył się miłością do ukochanej żony. W jego mediach społecznościowych pojawiło się nagranie ze ślubu, pod którym napisał:
Diogo Jota pozostawił pogrążoną w żałobie żonę Rute Cardoso oraz troje małych dzieci.