Nie żyje aktor "Fantastycznej czwórki". Julian McMahon zmagał się z nowotworem

gazeta.pl 6 godzin temu
02 lipca zmarł Julian McMahon. Australijski aktor miał 56 lat. Informację o jego śmierci rodzina przekazała mediom w piątek 04 lipca. Jak podano, aktor od kilku lat chorował na raka.
Media obiegła niezwykle smutna informacja. Znany australijski aktor Julian McMahon nominowany do Złotego Globu zmarł w wieku 56 lat. Zaskarbił sobie sympatię fanów dzięki występom w takich produkcjach, jak: "FBI: Najbardziej poszukiwani", "Czarodziejki" czy "Nip/Tuck". Informację o śmierci Juliana McMahona potwierdziła produkcja serialu "Nip/Tuck" w komunikacie na Facebooku. Przejmujące oświadczenie wydała także jego żona.


REKLAMA


Zobacz wideo Artyści działający w różnych dziedzinach sztuki. Nie spodziewaliście się tych nazwisk!


Nie żyje Julian McMahon. Aktor "Fantastycznej czwórki" zmagał się z rakiem
Jak przekazała żona australijskiej gwiazdy, Kelly, Julian McMahon zmarł w Clearwater na Florydzie w środę, 02 lipca, po długiej walce z nowotworem. "Z otwartym sercem pragnę podzielić się ze światem informacją, iż mój ukochany mąż, Julian McMahon, zmarł spokojnie w tym tygodniu po dzielnej walce z nowotworem" - poinformowała Kelly w oświadczeniu z 04 lipca. "Julian kochał życie. Kochał swoją rodzinę. Kochał swoich przyjaciół. Kochał swoją pracę i kochał swoich fanów. Jego najgłębszym pragnieniem było wniesienie euforii do jak największej liczby żyć" - kontynuowała i wystosowała prośbę.
Prosimy o wsparcie w tym czasie, aby nasza rodzina mogła opłakiwać go w prywatności. I życzymy wszystkim, którym Julian przyniósł radość, aby przez cały czas znajdowali euforia w życiu. Jesteśmy wdzięczni za wspomnienia
- dodała żona aktora.


Na stronie serialu "Nip/Tuck" także pojawiło się oświadczenie. "Warner Bros. Television opłakuje stratę naszego przyjaciela Juliana McMahona. Myślami jesteśmy z jego rodziną, przyjaciółmi, współpracownikami i fanami" - napisano. Kondolencje przekazał również Nicolas Cage na łamach serwisu Deadline. "To bardzo smutne wieści. Spędziliśmy razem na planie sześć tygodni, a Julian był jednym z najbardziej utalentowanych aktorów, z jakimi miałem okazję pracować. Nasze wspólne sceny są wśród moich ulubionych nakręconych w czasie mojej kariery" - dodał. Ostatnią rolą Juliana McMahona była kreacja australijskiego premiera w serialu kryminalnym "Rezydencja". Co ciekawe, ojciec aktora, Sir William McMahon, był premierem Australii w latach 1971-72, a matka – Lady Sonia McMahon była australijską dziedziczką i członkinią socjety Sydney.
Julian McMahon trzy razy stawał na ślubnym kobiercu. Doczekał się córki
Julian McMahon zaczynał swoją karierę w australijskiej telewizji, można go było oglądać w takich serialach, jak: "The Power, the Passion" oraz "Home and Away". W 1994 r. aktor poślubił piosenkarkę Dannii Minogue, siostrę Kylie. Rozwiedli się rok później. W 1999 r. ożenił się ze znaną z serialu "Słoneczny patrol" Brooke Burns, ale i to małżeństwo nie przetrwało próby czasu. Doczekali się jednak córki, której dali na imię Madison Elizabeth McMahon. Dziś ma już 25 lat. Od 2014 r. żoną Juliana McMahona była eksmodelka Kelly Paniagua.
Idź do oryginalnego materiału