Shelby Daniele ukończyła studia magisterskie z rolnictwa, ale to sport był jej wielką pasją. Amerykańska lekkoatletka aż sześć razy zdobywała tytuł All-Big West oraz pobiła rekord uczelni w biegu na 200 metrów. Jej ostatni wyścig miał miejsce w maju podczas eliminacji NCAA West w Arkansas. Uzyskała czas 23,65 s. Niestety w ostatnim czasie media zaczęła obiegać wiadomość o śmierci 23-letniej lekkoatletki. Bliska osoba potwierdziła tę informację.
REKLAMA
Zobacz wideo Małgorzata Werner opowiada o śmierci taty. "Cały czas było..."
Shelby Daniele nie żyje. "Moja euforia jest dziś zmiażdżona"
Informacja o śmierci Shelby Daniele została potwierdzona przez Briana Brandenburga, ojca jej przyjaciela. Mężczyzna wyjawił także przyczynę śmierci 23-latki. "Moja euforia jest dziś zmiażdżona. Shelby Daniele (...) zmarła wczoraj wieczorem z powodu tętniaka mózgu" - napisał w mediach społecznościowych. Rodzina i przyjaciele Shelby Daniele zjednoczyli się w tych trudnych chwilach i zorganizowali wyjątkowe spotkanie w Veteran's Memorial Stadium w Buchanan High School, podczas którego wszyscy zebrani wspominali życie oraz zasługi lekkoatletki. Jak podają media, pogrzeb Shelby Daniele odbędzie się14 października w Clovis w Kalifornii.
Siostra Shelby Daniele pożegnała ją w wyjątkowy sposób. Wzruszające słowa
Siostra zmarłej opublikowała na swoim profilu na Instagramie wyjątkowy post. "Moja siostra, moja najlepsza przyjaciółka opuściła ziemię, by być z Bogiem. Zbyt wcześnie i zbyt szybko, i nigdy nie zrozumiem, dlaczego, ale jest tam, gdzie powinna być teraz. Tak bardzo żałuję, iż nie mogę przeżyć reszty naszego życia razem, ale teraz wszystko będzie inaczej i przejdziemy przez to. Byłaś światłem w życiu każdego z nas i trudno uwierzyć, iż nie mogę już z tobą rozmawiać" - napisała Jessica Reichman. Swój post zakończyła poruszającymi słowami. "Kocham cię na zawsze, moja kochana" - czytamy w mediach społecznościowych. Post został skomentowany przez internautów. "Rozdziera serce", "Tak bardzo mi przykro" - pisali. ZOBACZ TEŻ: Michel Blanc nie żyje. Francuskiego aktora pożegnała ministerka kultury. "Smutek jest ogromny"