Nie żyje 18-latek. Zasnął na drodze. Później wydarzyła się tragedia!
Zdjęcie: Jedna świeczka
Nie żyje 18-letni talent boksu z Morecambe. Młody pięściarz, na którego walkach publika wstawała z krzeseł, zginął po potrąceniu przez ciężarówkę. Tragiczny finał nocy ze znajomymi rozgrywa się jak kadr, którego nikt nie chciał kręcić. Co zdarzyło się na A623 i dlaczego ten chłopak, na co dzień „serce ringu”, znalazł się na jezdni? Kulisy poruszają środowisko sportowe i fanów.




