Nie znosi patrzeć w lustro. Wyznanie Górniak wstrząsnęło internet. Młynarska nie czekała długo. Stanowcza reakcja

viva.pl 8 godzin temu
Zdjęcie: Pawel Wodzynski/East News, OLSZANKA/EAST NEWS


Agata Młynarska nie pozostała obojętna na poruszające wyznanie Edyty Górniak. W emocjonalnym wpisie dziennikarka odniosła się do słów wokalistki, która w szczery sposób opowiedziała o trudnych emocjach związanych z własnym wyglądem.

Edyta Górniak szczerze o swoim ciele: „Nienawidzę patrzeć na siebie”

Edyta Górniak wyznała na InstaStories, iż od dłuższego czasu walczy z brakiem akceptacji swojego ciała. „Wiecie, co mnie jeszcze wkurza? Że już chyba sprawdziłam wszystkie diety i byłam taka surowa, taka restrykcyjna dla siebie i nic to nie daje. Jestem gruba, we wszystkim wyglądam grubo i już nienawidzę patrzeć na siebie na ekranie. Nienawidzę” – mówiła artystka w nagraniu.

CZYTAJ TEŻ: Związek pod presją reflektorów. Dlaczego Nosowska i Klynstra nie dotrwali do ślubu?

Agata Młynarska wspiera Edytę Górniak: „Jesteś wystarczająca”

Szczere słowa gwiazdy poruszyły internautów, ale także inne kobiety ze świata mediów. Wśród nich znalazła się Agata Młynarska, która na swoim Facebooku napisała: „Bardzo poruszyły mnie słowa Edyty Górniak. Wypowiedziała to, co każda z nas przeżywa na widok zmian w swoim ciele. Jesteśmy przyzwyczajeni do swojego wizerunku z lat pierwszej młodości. A potem zdarza się, iż nasz organizm zmienia swój wygląd, wbrew naszym oczekiwaniom i wysiłkom. Zwłaszcza dotyka to kobiet około 50-tki. Sama menopauza potrafi swoje zrobić. Ja nieoczekiwanie zmieniłam numer ubrania z 38 na 42”.

Młynarska przyznała, iż sama przechodziła przez podobne stany emocjonalne. „Przeżywałam podobne stany jak Edyta. Byłam załamana, zrozpaczona, sfrustrowana. Próbowałam różnych diet. Do tego stres w pracy, moje problemy ze zdrowiem, lata sterydoterapii, stres adekwatnie wszędzie. Pandemia, choroby, wojna. I to jest właśnie ten moment, żeby usłyszeć od innych- bądź spokojna. Masz prawo wyglądać inaczej”.

W poruszającym zakończeniu wpisu Młynarska skierowała słowa wsparcia bezpośrednio do Edyty: „Edyto kochana, bądź spokojna. Jesteś wystarczająca. Mówiąc, iż nienawidzisz swojego ciała, działasz autoagresywnie. Przechodziłam przez to. Chcę Ci powiedzieć, iż niezależnie od tego ile kilogramów ważysz, twój talent i głos pozostają wartością ponad twoim wyglądem. Wspieram Cię, bądź spokojna i działaj w zgodzie ze swoim zdrowiem”.

Na koniec dziennikarka dodała: „Dziękuję Ci Edi, iż powiedziałaś szczerze, co czujesz. To nie jest takie łatwe”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Mandaryna nie kryła emocji, Pola była w szoku. Spotkanie żon Wiśniewskiego poruszyło fanów

Idź do oryginalnego materiału