Edyta Górniak od lat żyje w ogromnym tempie, a jej kariera to nieustanna walka o perfekcję. Gwiazda nie ukrywa, iż konsekwencją życia w ciągłym biegu jest przewlekły stres, który mocno odbił się na jej zdrowiu. Po śmierci Stanisława Soyki zdecydowała się na przejmujące wyznanie.