Karol Nawrocki ma bardzo napięty grafik. Dopiero co pojawił się na inauguracji roku szkolnego w Publicznej Szkole Podstawowej im. Jana Pawła II w Wolanowie. Prezydent rozmawiał z uczniami o pasjach i planach na przyszłość. W pewnym momencie zapytali go, ile polubień pod nagraniem musieliby zdobyć, żeby Karol Nawrocki przyjechał ponownie do Wolanowa i poszedł z nimi na kebab. Odpowiedział, iż cztery "lajki" wystarczą. Jak można się spodziewać, wideo gwałtownie stało się popularne w sieci. Uczniowie zebrali tysiące polubień i komentarzy. Karol Nawrocki musiał wywiązać się z obietnicy.
REKLAMA
Zobacz wideo Karolina Pisarek o zarobkach influencerki. Wspomniała o kłótni z Krupą
Karol Nawrocki zaskoczył uczniów. Dotrzymał obietnicy
Karol Nawrocki postanowił podjąć wyzwanie rzucone przez uczniów z Wolanowa. Prezydent zgodnie z umową ponownie ich odwiedził. Wraz z młodzieżą wybrał się do miejscowego lokalu z kebabem. Zgodnie z wcześniejszym ustaleniem zamówił danie z mieszanym mięsem i ostrym sosem. Cała wizyta została uwieczniona na nagraniu. Wideo pojawiło się na oficjalnym koncie prezydenta na TikToku. Nawrocki z uśmiechem siedział z uczniami przy stole. "Obietnic trzeba dotrzymywać! Dziękuję za spotkanie" - podkreślił krótko w opisie nagrania.
Karol Nawrocki o przeprowadzce do Pałacu Prezydenckiego. Tak ocenia nowe miejsce
Karol Nawrocki 30 września był gościem Radia ZET, gdzie porozmawiał z Bogdanem Rymanowskim. Podczas wywiadu zapytał prezydenta o to, czy po zaprzysiężeniu nosi przy sobie gotówkę. - w tej chwili nie noszę - powiedział. Dziennikarz był także ciekawy, czy rodzina polityka jest zadowolona z życia codziennego w Belwederze. - Gdyby nie kamery, mikrofony i ciągli goście, to mieszkałoby się bardzo kameralnie, ale tak też się mieszka całkiem dobrze, panie redaktorze. Jesteśmy tutaj od ponad miesiąca, wykonujemy te czynności, które wykonuje rodzina w normalnym mieszkaniu czy domu. (...) Czasami zdarza się, iż mogę zjeść obiad, gdy mam przerwę między porannymi a wieczornymi aktywnościami - wyznał Karol Nawrocki. ZOBACZ TEŻ: Senyszyn nie miała litości dla Dudy. "Skompromitowała się". Dalej jeszcze mocniej