Nie tylko Siedem i Obcy. Również Zemsta Sithów wraca do polskich kin

Zdjęcie: Zemsta Sithów

Zemsta Sithów, czyli trzecia część Gwiezdnych Wojen wraca na duży ekran. To kolejny powrót po latach kultowego filmu sprzed lat.

Ostatnio zauważyłem, iż w przeciągu mniej więcej dwóch lat do kin wraca wiele kultowych filmów. zwykle motorem napędowym dla dystrybutorów jest okrągła rocznica danej produkcji. Zaledwie tydzień temu świętowaliśmy 30-lecie Siedem Davida Finchera.

Zemsta Sithów wraca do polskich kin

Oczywiście nie jest to regułą, bo w kwietniu w Multikinie możemy zobaczyć dwie pierwsze części Obcego z 1979 i 1986 roku. Warto również zwrócić uwagę, iż w 2023 roku powstała nowa firma dystrybucyjna – Reset, która specjalizuje się w przywracaniu do kin starszych filmów. W ich portfolio można znaleźć takie tytuły jak Wściekłość, Pod skóra (po raz pierwszy w Polsce w kinach), Szamanka, Opętanie czy zapowiedziana na 4.06.2025 roku – Amelia oraz Mulholland Drive, który zadebiutuje w maju 2025 roku. Nostalgia jest silna w narodzie, ale nie tylko polskim. Zemsta Sithów z okazji swojego 20-lecia premiery wraca do kin. Nie jest to pierwszy raz, kiedy Gwiezdne Wojny znów będzie można oglądać na dużym ekranie, ale tym razem film nie ominie Polski, jak to miało miejsce – chociażby – w przypadku Powrotu Jedi.

Zemsta Sithów kończy 20 lat

Mimo, iż jestem większych fanem starej trylogii (plus Ostatniego Jedi), to doceniam Zemstę Sithów. To świetnie zwieńczenie historii Anakina Skywalkera i jego przejścia na ciemną stronę mocy oraz przeobrażenia się w Darth Vadera. Byłem na tym filmie w kinie, potem widziałem setki razy w telewizji lub na streamingu, ale z chęcią doświadczę tej produkcji jeszcze raz na sali kinowej. https://dailyweb.pl/na-takiego-marvela-czekalem-od-dawna-daredevil-odrodzenie-recenzja-startu-serialu/ Cinema City oficjalnie potwierdziło na swoich social mediach, iż w terminie 21-27 kwietnia 2025 roku będzie wyświetlany film Gwiezdne Wojny: Zemsta Sithów. Bliżej tej daty zostanie udostępniony repertuar. Mam nadzieję, iż dostaniemy więcej seansów niż jeden dziennie i w obu wersjach językowych. Ja oczywiście chętnie się wybiorę, ale będę zmuszony zrezygnować jeżeli będzie tylko opcja z dubbingiem. Tylko oryginalna ścieżka dźwiękowa z napisami. W każdym razie – jaram się.