Nie tylko kobiety adorują Piotra Stramowskiego. "Mam jakieś aluzje"

pomponik.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: pomponik.tv


Po rozstaniu z Katarzyną Warnke Piotr Stramowski dość gwałtownie ułożył sobie na nowo życie u boku Natalii Krakowskiej. Pomimo tego, iż jest zajęty, aktor wciąż cieszy się dużym powodzeniem, i to nie tylko u płci przeciwnej. "Widać, iż mnie podrywają" - wyznał niespodziewanie w jednym z najnowszych wywiadów.



Stramowski i Warnke byli jedną z najpiękniejszych par. Nagle ogłosili rozstanie


Piotr Stramowski i Katarzyna Warnke byli jedną z najpopularniejszych par polskiego show-biznesu. Często pokazywali się razem publicznie i opowiadali o swoim związku. W ciągu kilkuletniego małżeństwa doczekali się 5-letniej dziś córeczki, Heleny. Kiedy więc w październiku 2022 roku ogłosili rozstanie, wszyscy byli zaskoczeni.
Rok później celebryci byli już po rozwodzie. w tej chwili wciąż mają jednak dobry kontakt, co widać choćby po wywiadzie aktorki, w trakcie którego postanowiła... zadzwonić do byłego męża. Gwiazdor zdobył się wówczas na szczere wyznanie na temat ich relacji.Reklama


"Miłość jest miłością. Każdy związek bardziej lub mniej jest formą szaleństwa. I tak było u nas, z tego, co ja pamiętam. Że to zdecydowanie było przekroczenie pewnych norm. (...) Pary mogą się bardzo kochać, ale się nie dogadywać, tak jak między mną i Kasią było ostatecznie. Zawsze była między nami jakaś spina. Robiliśmy wszystko, ale nie potrafiliśmy tego przeskoczyć. Zawsze tam był jakiś (...) [problem - przyp. aut.], pomimo wielkiej miłości" - mówił Piotr w cyklu "Dziękuję, nie słodzę by Perlage Stories".





Nie tylko kobiety adorują Stramowskiego. "Mam jakieś aluzje"


Od razu po rozstaniu z żoną Stramowski przystąpił do próby ułożenia sobie życia na nowo. Zainstalował choćby aplikację randkową, przy okazji czego spotkała go zabawna sytuacja. niedługo jednak na swojej drodze spotkał Natalię Krakowską, propagatorkę "neurowellnesu" w sieci, a swego czasu i scenografkę (pracowała m.in. przy "Fighterze" Konrada Maximiliana, może więc to właśnie przy tej okazji poznała swojego ukochanego).
Mimo iż wszyscy wiedzą, iż serce aktora jest zajęte, a on sam jest również ojcem, wciąż zdarza mu się otrzymywać wiadomości od najwierniejszych fanek i... fanów.
"Coś tam dostaję, ale nie mam jakichś konkretnych propozycji. Mam jakieś aluzje, osoby, które do mnie piszą, widać, iż mnie podrywają. [Mężczyźni - przyp. aut.] też, ale kobiety jakoś bardziej. Nie ma tego dużo, nie jest tak, iż jestem tym zalewany" - przyznał w rozmowie ze Światem Gwiazd.
Według niego duże znaczenie dla owego stosunkowo niewielkiego zainteresowania ma jego medialny wizerunek.
"Mam wrażenie, iż jak stworzysz barierę niedostępności, to się to nie wydarza. Ja jestem kojarzony z mężczyzną rodzinnym, który ma dzieci, dziewczynę, wcześniej żonę, więc jestem w związku długodystansowcem, a nie gościem, który sobie skacze. To jest tak odbierane i akceptowane podświadomie i dlatego nikt mi nic nie wysyła" - stwierdził Stramowski.

Stramowski o życiu po rozwodzie. "Nie jest łatwo"


Rzeczywiście 37-latek mocno skupia się w tej chwili na relacjach z najbliższymi. On i Krakowska sprawiają wrażenie naprawdę szczęśliwych, ale poukładanie wspólnego życia prawdopodobnie zajęło im trochę czasu. Oboje mają bowiem potomstwo z poprzednich relacji.
"Życie to podróż pełna wyzwań i pięknych chwil, a najpiękniejsze z nich to te spędzone z rodziną. (...) To prawda, iż nie zawsze jest łatwo - życie w rodzinie patchworkowej wymaga cierpliwości, zrozumienia i ogromnej miłości. Ale każdy uśmiech tych młodych serc, które dorastają pod naszymi skrzydłami, wynagradza wszelkie trudy. Dla mnie rodzina zawsze była i będzie najważniejsza, bo to ona kształtuje naszą przyszłość. Choć brakuje mi tu mojej córeczki, jestem wdzięczny za każdą chwilę spędzoną razem (...)" - pisał na Instagramie pod zdjęciem z Natalią i jej synem, w ostrych słowach odpowiadając na krytykę obserwatorów.
Na razie nie wygląda jednak na to, żeby Stramowskiemu było spieszno do formalizowania związku z ukochaną. Gdy tylko został poruszony temat zaręczyn, celebryta od razu gwałtownie odpowiedział.
"A dajże spokój, nie zadawaj mi takich pytań" - zaśmiał się w rozmowie z Jastrząb Post.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:


Mama Stramowskiego wyjawiła ws. syna. Prawda na jego temat w końcu padła
Idź do oryginalnego materiału