"Madame Web" to historia ratowniczki medycznej, Cassandry Webb, która pracuje na Manhattanie. Okazuje się, iż może mieć niezwykłe umiejętności jasnowidzenia. Poznaje trzy młode kobiety mające według jej wizji niezwykłą przyszłość. Pod warunkiem, iż jej dożyją.
Film spotkał się z wieloma negatywni recenzjami, a zarzutów wobec scenariusza i gry aktorskiej było jeszcze więcej — niektóre opinie głosiły, iż to najgorsza produkcja w historii kina superbohaterskiego. W rolę tytułowej Madame Web wcieliła się Dakota Johnson, która jakiś czas po premierze wyznała, iż prawdopodobnie nigdy więcej nie zagra w kinie superbohaterskim. Reklama
"Prawdopodobnie nigdy więcej nie zrobię czegoś takiego, ponieważ po prostu nie pasuję do tego świata. Teraz o tym wiem. [...] Oczywiście nie jest miło uczestniczyć w czymś, co zostało zmiażdżone, ale nie mogę powiedzieć, iż tego nie rozumiem" - stwierdziła.
"Madame Web": to przez mało kreatywnych ludzi?
Teraz aktorka w rozmowie z "The Los Angeles Times" zrzuca z siebie winę za porażkę produkcji. Twierdzi, iż winę za to ponoszą "ludzie, którzy nie mają w sobie ani krztyny kreatywności".
"To nie moja wina. Teraz dzieje się tak, iż wiele decyzji twórczych jest podejmowanych przez komitet. Albo przez ludzi, którzy nie mają w sobie ani krztyny kreatywności. I naprawdę trudno jest w ten sposób tworzyć sztukę. Albo w ten sposób tworzyć coś zabawnego".
W dalszej części wyjaśniła, iż "Madame Web" na początku była czymś całkowicie innym, by ostatecznie przerodzić się w coś odmiennego. Podsumowała:
"Filmy z większym budżetem cały czas zawodzą".
"Madame Web nie radził sobie w kinach, ponieważ prasa go po prostu ukrzyżowała. To nie był zły film i świetnie radził sobie na Netfliksie" — powiedział Tony Vinciquerra dziennikowi "Los Angeles Times". Vinciquerra jest dyrektorem generalnym Sony Pictures i na tym nie zakończył swojej wypowiedzi.
"(...) z jakiegoś powodu prasa uznała, iż nie chce, abyśmy kręcili te filmy... a krytycy po prostu je zniszczyli. Zrobili to samo z 'Venomem’, ale widzowie pokochali ten film i sprawili, iż stał się ogromnym hitem" — dodał. "To nie są straszne filmy. Zostały po prostu zniszczone przez krytyków w prasie, z jakiegoś powodu".