Adam Małysz to legenda skoków narciarskich i jeden z najbardziej utytułowanych polskich sportowców. Jak się okazuje prezes Polskiego Związku Narciarskiego ma również miękkie serce. W przeszłości sprawiło ono, iż padł ofiarą oszustwa. Dziś zdobywca czterech medali olimpijskich podchodzi do próśb o pomoc ze znacznie większą rezerwą.
REKLAMA
Zobacz wideo Małysz wrócił na skocznię! "Trzymajcie mocno kciuki"
Adam Małysz został oszukany. "Te osoby opowiadały, iż zrobiły mnie w bambuko"
Adam Małysz jakiś czas temu był gościem na kanale youtube’owym "Biznes Misja". Skoczek podzielił się historią, która sprawiła, iż stracił zaufanie do ludzi. Kilka lat temu sportowiec padł bowiem ofiarą oszustów, która wykazała się wyjątkowym brakiem skrupułów. Wyłudzacze poprosili bowiem olimpijczyka o wsparcie finansowe leczenia chorej córki. Jak się niedługo okazało, cała historia została zmyślona. "Zabolała mnie przede wszystkim nieszczerość" - wspominał Małysz.
Ta osoba potrafiła klęknąć w błocie, bo wtedy lało, i płakać przede mną, iż to jest jego ostatnia szansa i jeżeli to dziecko nie będzie mieć tej operacji, to nie przeżyje, no to mi już serce puściło
- opowiadał. Okazało się też, iż naciągacze chętnie chwalili się swoimi "dokonaniami". "Później, kiedy dowiedziałem się, na co poszły te pieniądze i jak te osoby opowiadały, iż zrobiły mnie w bambuko, to było to bardzo przykre" - dodał.
ZOBACZ TEŻ: Córka Małysza o ciemnej stronie popularności ojca. Tak traktowano ją w wieku kilku lat
Adam Małysz stracił sporą sumę. "Trochę było tych pieniędzy"
Skoczek stwierdził, iż w wyniku wspomnianych wydarzeń stracił sporą kwotę. "Nawet ta osoba nie uciekła, chodziła sobie spokojnie, a de facto miało to być na chore dziecko, które potrzebuje pomocy. Okazało się, iż to dziecko nie potrzebowało pomocy. Trochę było tych pieniędzy" - zdradził. Pomimo iż sportowiec padł ofiarą oszustów, nie stroni od pomocy innym. Znacznie staranniej dobiera zaś akcje charytatywne, które wspiera. "Dziś mimo tego, iż wiem, iż np. 100 proc. pieniędzy z fundacji nigdy nie trafi do danej osoby, to mimo to wolę pomagać w taki sposób, ponieważ wiem, iż to jest bezpieczniejsze niż bezpośrednie pomaganie komuś" - podsumował Małysz.
Oddaj swój głos w drugiej edycji plebiscytu Jupitery Roku! Kto zostanie Gwiazdą Roku, a kto zgarnie statuetkę za Międzyplanetarny Hit Roku? O tym decydujesz Ty!