Weronika Rosati w emocjonalnym wpisie na Instagramie podzieliła się z fanami bolesną wiadomością. Jej ukochany pies Taylor odszedł nagle, gdy aktorka przebywała poza domem. „Pies zadaje ból tylko wtedy, gdy umiera” – napisała zrozpaczona gwiazda.
Weronika Rosati pogrążona w żałobie. Odszedł jej ukochany pies
W czwartek 19 czerwca Weronika Rosati opublikowała na swoim profilu na Instagramie poruszający post, który natychmiast poruszył jej fanów. Aktorka poinformowała o odejściu ukochanego yorka o imieniu Taylor. Czworonożny członek rodziny Rosati zachorował nagle, a stan jego zdrowia pogarszał się w zastraszającym tempie.
Niestety, gwiazda nie była w tym czasie w domu i nie zdążyła się z nim pożegnać. „Nie było mnie tu kilka dni, bo poza planem filmowym dotarła do mnie bardzo przykra wiadomość, iż nasz piesek Taylor nagle zachorował i niestety nie żyje. "Pies zadaje ból tylko wtedy, gdy umiera" — Brigitte Bardot", napisała w sieci, cytując jednocześnie Hollywoodzką aktorkę.
Rosati dodała także emocjonalne pytanie: „Czemu psy żyją za krótko?”, kończąc wpis symbolem pękniętego serca.
CZYTAJ TEŻ: Opublikował z nią zdjęcie i powiedział wprost: „Moja miłość". Wyznanie Michała Szpaka podsyciło plotki. Wiemy, kim jest tajemnicza kobieta

Internauci wspierają Weronikę Rosati
Pod postem Weroniki pojawiły się setki komentarzy. Internauci przesyłają aktorce kondolencje i słowa wsparcia, dzieląc się własnymi historiami pożegnań z ukochanymi zwierzętami. Weronika opublikowała również wzruszające zdjęcia Taylora z członkami swojej rodziny, które tylko podkreślają, jak wyjątkowe miejsce zajmował pies w jej życiu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ferid Lakhdar zaskoczył w Opolu. Były narzeczony Skrzyneckiej wrócił na salony i... przeszedł wielką metamorfozę!
