Nowy projekt Netfliksa rozgrzał fanów gier planszowych
Za produkcję projektów z uniwersum "Catana" odpowiadają dobrze znane nazwiska w świecie gier i rozrywki. Wymienia się m.in. Darrena Kymana z Asmodee, Pete'a Fenlona z Catan Studios, a także Guido i Benjamina Teuberów, synów twórcy gry - Klausa Teubera. Dołącza też Roy Lee z Vertigo Entertainment, producent, który ma na koncie takie tytuły jak "To" czy "Lego: Przygoda".
"Kiedy nasz ojciec Klaus Teuber po raz pierwszy zaprezentował 'Catana' trzydzieści lat temu, wyobrażał sobie ambitny świat, w którym ludzie będą się gromadzić, handlując, budując i osiedlając - zarówno przy stole, jak i poza nim" - powiedzieli Benjamin i Guido Teuber, współprezesi Catan GmbH. "Współpraca z Netflixem otwiera nowy, ekscytujący rozdział w tej podróży".Reklama
"Miliony ludzi bawią się 'Catanem' od momentu jego powstania i dla wielu pozostaje on bramą do nowoczesnych gier planszowych" - podkreśla Thomas Koegler, dyrektor generalny Asmodee.
Netflix ma zamiar zrealizować różne projekty w świecie "Catana" - mówi się o serialach i filmach, zarówno animowanych, jak i live-action. Tym samym kontynuuje strategię adaptowania gier do swoich produkcji. Wcześniej platforma odniosła sukces m.in. dzięki "Arcane", serialowi opartym na "League of Legends".
"Catan" - gra, która podbiła świat
Klaus Teuber wypuścił "Catana" na rynek w 1995 roku. Od tego czasu gra sprzedała się w ponad 45 milionach egzemplarzy i została przetłumaczona na ponad 40 języków. Przenosi graczy na fikcyjną wyspę, gdzie rozwijają swoje osady, handlują surowcami i walczą o punkty zwycięstwa. To prosta koncepcja, która przez lata zyskała status kultowej. Znamy ją też pod nazwą "Osadnicy z Catanu".
Zobacz też: Najbardziej wyczekiwany polski serial. Tak wyglądała praca za jego kulisami