Kilka lat po tym jak pierwszy raz wspomniano o nowej adaptacji gier „Assassin’s Creed”, Netflix wreszcie podjął decyzję o przyszłości serialu. Sprawdźcie, czy powstanie i jak miałby wtedy wyglądać.
Jeszcze w 2020 roku Netflix ujawnił się z planem zanurkowania w świat „Assassin’s Creed” – mówiono wówczas o wielu projektach na licencji Ubisoftu, w tym anime i serialu aktorskim. Co z tego wyniknie? Zapadła decyzja, która ucieszy fanów gier o zakapturzonych wojownikach.
Assassin’s Creed – czy będzie serial Netfliksa? Jest decyzja
Deadline podaje, iż po pięciu latach od czasu, kiedy Netflix połączył siły ze studiem Ubisoft, serial „Assassin’s Creed” doczekał się potwierdzenia. 1. sezon produkcji inspirowanej grami o starożytnym zakonie został oficjalnie zamówiony przez streamera – za sterami staną od lat wiązani z projektem showrunnerzy Roberto Patino („Westworld”) i David Wiener („Halo”).
W raporcie czytamy, iż – śladem gier – serial opowie o przebiegu sekretnej wojny pomiędzy dwiema frakcjami: jedna chce popychać ludzkość w przyszłość za sprawą kontroli i manipulacji, druga – walczy w obronie wolnej woli. Bohaterowie „Assassin’s Creed” będą obecni przy najważniejszych wydarzeniach w historii ludzkości – uwikłani w niekończącą się bitwę o przeznaczenie człowieka.
Nearly five years since Netflix entered into a content agreement with Ubisoft, the streamer has ordered an 'Assassin’s Creed' live-action series, based on the best-selling video game franchise https://t.co/KkOekaZwXs pic.twitter.com/y4qZuIl47Q
— Deadline (@DEADLINE) July 17, 2025
W gronie potwierdzonych producentów serialu są przede wszystkim: Gerard Gillemot („Mythic Quest”), Margaret Boykin („Mythic Quest”), Claire Kiechel („Akolita”), Jaquén Castellanos („The Affair”), Sanaz Toossi („Ich własna liga”), Sam Reynolds („The Walking Dead: Nowy świat”), Daniel Goldberg oraz Tom Hemmings.
— Pod płaszczykiem spektaklu, efektów specjalnych, parkouru i dreszczyków kryje się esencjonalna historia człowieka – o ludziach szukających sensu, zmagających się z pytaniami o tożsamość, przeznaczenie i wiarę.
To opowieść o władzy, przemocy, seksie, chciwości i zemście, ale przede wszystkim – o wartości ludzkich więzi: ponad kulturami, ponad czasem. I o tym, co jako gatunek możemy utracić, gdy więzi te zostają zerwane. Mamy niesamowity zespół – ludzi z Ubisoftu i naszych mistrzów z Netfliksa, i jesteśmy zaangażowani w stworzenie czegoś, co będzie niepodważalne dla fanów na całym świecie – pisali w oświadczeniu showrunnerzy serialu.
Na chwilę obecną nie wiemy, kiedy ruszą zdjęcia do serialu „Assassin’s Creed” – nie zdradzono też, kiedy może odbyć się premiera na Netfliksie. Dodajmy, iż w dorobku growych pierwowzorów jest w tej chwili aż 13 tytułów rozgrywających się w świecie Asasynów i Templariuszy. Z kolei jeszcze w 2016 roku na wielkim ekranie pojawiła się filmowa adaptacja cyklu – w fatalnie przyjętym widowisku główną rolę zagrał Michael Fassbender („Agencja”).