Nazywano ją "irańską Jacqueline Kennedy". Cesarzowa Iranu już więcej się nie zakochała
Zdjęcie: Szach Iranu, Reza Pahlawi i cesarzowa Farah Pahlawi w 1979 r. w Marakeszu
Jeszcze pod koniec lat 60. wydawałoby się, iż Iran będzie całkiem innym krajem, niż stał się na początku lat 80. Prozachodni szach wprowadzał szereg zmian mających na celu m.in. odejście w kraju od patriarchatu. Jedyną cesarzową [otrzymała tytuł szachbanu] w historii tego kraju, była Farah Pahlawi. Mająca dziś 86 lat trzecia żona ostatniego szacha przez cały czas żyje na wygnaniu, z dala od ojczyzny, pozostając symbolem walki o prawa kobiet.