Przyjaźń, to jedno z tych słów, które każdy rozumie nieco inaczej. Jednak naukowcy postanowili podejść do tematu przyjaźni z matematyczną precyzją, analizując, ile czasu musimy poświęcić na budowanie relacji, by móc nazwać kogoś przyjacielem. Profesor Jeffrey Hall z University of Kansas, inspirowany pracami brytyjskiego antropologa ewolucyjnego Robina Dunbara, podjął się zadania oszacowania, ile godzin wspólnie spędzonego czasu jest potrzebne, aby relacja przekształciła się z zwykłej znajomości w głęboką przyjaźń.