Natalia Kukulska mówi o nowej płycie. "To dla mnie weryfikacja mojej muzyki"
Gratka dla fanów Natalii Kukulskiej. 15 listopada 2024 roku światło dzienne ujrzał jej najnowszy krążek studyjny pt. "Dobrostan". Album utrzymany w stylistyce muzyki pop, składa się z 11 autorskich piosenek.
"To płyta dla ludzi, którzy mają podobną do mnie wrażliwość. jeżeli chodzi o wiek słuchaczy, to w ogóle nie umiem tego określić (...) istotny jest dla mnie też fakt, iż muzyka inaczej działa na żywo. Trasę rozpoczynam już w marcu w Wodzisławiu Śląskim. To dla mnie weryfikacja mojej muzyki. Po koncertach zwykle mam wrażenie, iż zyskałam przyjaciół. Są dla mnie okazją, by sprawdzić, jak ta muzyka działa naprawdę" - wyznała na antenie radiowej Czwórki. Reklama
Promując album, artystka regularnie pojawia się w mediach, a już niebawem wyrusza w trasę koncertową, która obejmie kilka polskich miast. Wśród nich znajdzie się m.in. Wodzisław Śląski, Bielsko-Biała, Szczecin, Warszawa czy Wrocław.
Kukulska uciekła z kraju. Niebywałe, kto towarzyszy jej w podróży
W oczekiwaniu na kolejne muzyczne występy, Natalia Kukulska postanowiła odpocząć od intensywnego grafiku i skorzystać z dobrodziejstw zimowej aury. Artystka, znana z zamiłowania do podróży, zabrała swojego męża Michała Dąbrówkę oraz trójkę dzieci (Jana, Annę i Laurę) na wymarzone ferie narciarskie do malowniczych Włoch.
"Tak wygląda zimowy dobrostan. Obiecywałam "zwiać" i zwiałam do Włoch (...) Obiecywałam być "bez kontaktu"... Ale jestem w kontakcie z naturą i najbliższymi" - napisała w treści posta.
Trzeba przyznać, iż wspólne chwile spędzone na górskim stoku to marzenie każdego miłośnika sportu. Dla rodziny wokalistki, zagraniczny wyjazd to nie tylko okazja do aktywnego celebrowania czasu, ale także do zacieśnienia bliskich więzi.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Wielka euforia w domu Kukulskiej. Dawno nie była tak szczęśliwa
Natalia Kukulska zawstydziła fana podczas koncertu. Takiej odpowiedzi ze sceny się nie spodziewał
Piaseczny wdał się w konflikt z Kukulską. Potem musiał przepraszać
