Po oklaskiwanym na festiwalu w Wenecji "Frankensteinie" w reżyserii Guillermo del Toro nadszedł czas na film poświęcony jego narzeczonej. "The Bride" będzie nową interpretacją historii przedstawionej przez Jamesa Whale'a w 1935 roku. Już dziś studio Warner Bros. dzieli się pierwszym zwiastunem nadchodzącej produkcji.
Akcja "The Bride" toczy w latach 30. XX wieku. Samotny potwór Frankensteina udaje się do Chicago. Odnajduje tam dr. Euphroniusa i prosi go, by pomógł mu stworzyć dla siebie towarzyszkę. Wspólnymi siłami przywracają do życia zamordowaną młodą kobietę.
"The Bride" pierwotnie pomyślane zostało jako film platformy Netflix. Projekt okazał się jednak zbyt kosztowny i platforma z niego zrezygnowała – mówimy tu bowiem o wycenianym na ponad 100 milionów dolarów przedsięwzięciu wzbogaconym numerami musicalowymi. Film nie trafił do kosza tylko dlatego, iż uratowało go Warner Bros.
Tytułową narzeczoną jest Jessie Buckley. W potwora Frankensteina wciela się z kolei się Christian Bale. W obsadzie są również: Jake Gyllenhaal, Penelope Cruz, Peter Sarsgaard i Annette Bening.
Film jest kolejnym reżyserskim projektem aktorki Maggie Gyllenhaal. Jej ciepło przyjęta "Córka" z 2021 roku (trzy nominacje do Oscara) zapowiadała zainteresowanie reżyserki kameralnym kinem o silnym rysie feministycznym. W tym sensie "The Bride" może okazać się zupełnie nieoczywistą kontynuacją tej drogi – szalony, eksperymentalny zwiastun udowadnia, iż reżyserka nie jest zainteresowana chodzeniem na kompromisy i chce testować się w nowych formach, nie gubiąc z widoku silnych bohaterek kobiecych.
"The Bride" – zwiastun filmu
"The Bride" – co wiemy?
Akcja "The Bride" toczy w latach 30. XX wieku. Samotny potwór Frankensteina udaje się do Chicago. Odnajduje tam dr. Euphroniusa i prosi go, by pomógł mu stworzyć dla siebie towarzyszkę. Wspólnymi siłami przywracają do życia zamordowaną młodą kobietę.
"The Bride" pierwotnie pomyślane zostało jako film platformy Netflix. Projekt okazał się jednak zbyt kosztowny i platforma z niego zrezygnowała – mówimy tu bowiem o wycenianym na ponad 100 milionów dolarów przedsięwzięciu wzbogaconym numerami musicalowymi. Film nie trafił do kosza tylko dlatego, iż uratowało go Warner Bros.
Tytułową narzeczoną jest Jessie Buckley. W potwora Frankensteina wciela się z kolei się Christian Bale. W obsadzie są również: Jake Gyllenhaal, Penelope Cruz, Peter Sarsgaard i Annette Bening.
Film jest kolejnym reżyserskim projektem aktorki Maggie Gyllenhaal. Jej ciepło przyjęta "Córka" z 2021 roku (trzy nominacje do Oscara) zapowiadała zainteresowanie reżyserki kameralnym kinem o silnym rysie feministycznym. W tym sensie "The Bride" może okazać się zupełnie nieoczywistą kontynuacją tej drogi – szalony, eksperymentalny zwiastun udowadnia, iż reżyserka nie jest zainteresowana chodzeniem na kompromisy i chce testować się w nowych formach, nie gubiąc z widoku silnych bohaterek kobiecych.











![Kto jest lepszy – Islam Makhachev czy Khabib? Dustin Poirier zabrał głos [WIDEO]](https://mma.pl/media/uploads/2025/11/f026e66b-84e2-4bb0-953a-3c65b460.webp)


