Narodziny wnuczki były dla Agi przełomem. Ufarbowała włosy, zrobiła kolczyk "tam na dole"
Zdjęcie: Carl Gustav Jung mówił, że pierwszą połowę życia mamy dla innych ludzi, drugą dla siebie
Agnieszka mówi o sobie: "stara depechówa". Ma pięćdziesiąt dwa lata, po czterdziestce stwierdziła, iż dzieci są wystarczająco duże, by znów mogła jeździć na koncerty. W tym roku była na dwóch, w przyszłym planuje pięć.