Pierwszy odcinek nowej edycji „Tańca z gwiazdami” wzbudził ogromne emocje wśród widzów. To właśnie w tym programie Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz pokazali światu swoje uczucie w najbardziej spektakularny sposób. Na oczach publiczności aktor namiętnie pocałował partnerkę, a moment ten gwałtownie stał się jednym z najgłośniejszych wydarzeń wieczoru. Co na to były mąż Kaczorowskiej? Już zabrał głos!
Romans, który elektryzuje fanów “Tańca z Gwiazdami”
Plotki o relacji Kaczorowskiej i Rogacewicza krążą w mediach od kilku miesięcy. Paparazzi już wcześniej uchwycili ich wspólne, jednoznaczne momenty, ale para niechętnie komentowała łączące ich uczucie. Wszystko zmieniło się w pierwszym odcinku programu. Pocałunek przed kamerami rozwiał wszelkie wątpliwości i udowodnił, iż para nie zamierza już kryć swojego romansu. Edward Miszczak, odpowiedzialny za skład uczestników, może mówić o ogromnym sukcesie, to właśnie ten wątek przyciągnął przed telewizory tysiące widzów, windując oglądalność show.
Co na to Maciej Pela?
Wielu fanów od razu zaczęło zastanawiać się, jak na ten występ zareaguje mąż Kaczorowskiej, Maciej Pela. Para formalnie wciąż pozostaje w związku małżeńskim, co dodatkowo podsyca zainteresowanie mediów. Następnego dnia tancerz opublikował w swoich mediach społecznościowych zdjęcie pistoletu na klej z wymownym podpisem. Choć mogło się wydawać, iż to reakcja na wydarzenia w programie, kontekst był zupełnie inny.
“Czy od rana robiliśmy wstążki z kropkami, bo dziewczyny stwierdziły, iż ich za mało na sukienkach? Być może” – napisał Pela, tłumacząc, iż chodziło o przygotowania z córkami do szkolnych dekoracji na Dzień Kropki.
Następnie dodał:
“Nienawidzę g**a. Co mnie podkusiło, żeby go kupić.”
Źródło: Instagram / maciek.pela
Nie oglądał „Tańca z gwiazdami”
„Super Express” postanowił sprawdzić, czy Maciej Pela rzeczywiście widział fragment programu, w którym jego była żona całowała się na scenie z Rogacewiczem. Tancerz w rozmowie z dziennikarzem przyznał jednak, iż nie oglądał odcinka i nie ma w tej sprawie żadnego zdania.
ZOBACZ TAKŻE: TV Republika w opałach! Kaczorowska domaga się sporego zadośćuczynienia
Choć sam Pela nie komentuje życia uczuciowego swojej żony, widzowie nie pozostali obojętni. Reakcje w mediach społecznościowych były natychmiastowe, od zachwytu nad odwagą pary, po krytykę za brak dyskrecji wobec wciąż trwającego małżeństwa. Jedno jest pewne, ten wątek stał się najgorętszym tematem pierwszego odcinka show.
Źródło:
/ SuperExpress / Akpa
