Mija 50 lat istnienia Muzeum Adama Mickiewicza w Śmiełowie – instytucji, która jako jedyna w kraju poświęcona jest jednemu z najsłynniejszych polskich poetów.
Miała ona kontynuować działania upamiętniające narodowego wieszcza, które zapoczątkowali Gorzeńscy, fundatorzy śmiełowskiego pałacu, a zintensyfikowali i usystematyzowali Chełkowscy, kolejni właściciele majątku.
Poza definicją muzeum
Śmiełów stał się na przestrzeni lat centralnym miejscem kultu genialnego poety. Te fakty – unikatowość i jednostkowość instytucji, ciągłość pamięci i tradycji mickiewiczowskiej licząca niemal 200 lat, wreszcie powiązanie Mickiewicza z Wielkopolską – powodują, iż muzeum w Śmiełowie jest wielowymiarowym fenomenem, wykraczającym poza proste definicje muzeum jako takiego.
Pobyt Mickiewicza w Śmiełowie w sierpniu 1831 r. to sedno i kamień węgielny kulturowego genius loci. Wielkopolska jest jedynym regionem dzisiejszej Polski, którego Mickiewicz – wieszcz o znaczeniu w polskiej kulturze uniwersalnym – doświadczył w sposób bezpośredni.
Uniwersalizm znaczenia poety manifestuje się na wielu płaszczyznach. Punktem zbieżnym dla wszystkich stało się muzeum w Śmiełowie, które podjęło i kontynuuje misję bycia miejscem pamięci Mickiewicza.
Tymczasem ani w samej Wielkopolsce, ani w innych rejonach Polski doniosłość pobytu wieszcza w naszym regionie dla ukształtowania jego twórczości, a tym samym polskiej tradycji literacko-kulturowej (politycznej, językowej, wyobrażeniowej, ideowej), nie pozostało w pełni uświadomiona.
Wystawa
Wystawa jubileuszowa zgromadziła obiekty ze zbiorów Uniwersytetu Wileńskiego, muzeów narodowych: w Krakowie, Warszawie i Wrocławiu, Ossolineum, Biblioteki Kórnickiej oraz Muzeum Adama Mickiewicza w Śmiełowie. Ich dopełnieniem są wyjątkowe pamiątki po rodzinie Chełkowskich. W połączeniu z historią samego muzeum tworzą wyjątkową mozaikę, której wspólnym mianownikiem są emocje towarzyszące losom Śmiełowa, Mickiewicza oraz dawnych mieszkańców pałacu.
Ekspozycja została dyskretnie wpleciona w istniejącą część stałą. Wyróżnia się trzema elementami: wielkoformatowymi ściankami informacyjnymi stanowiącymi tło dla eksponatów.
Te, zwłaszcza związane z Mickiewiczem, zostały ukazane na czarnym, aksamitnym tle oraz w specjalnych, podświetlanych gablotach. Kolorystycznie wyodrębnione plansze to cytat z fresków Smuglewiczów zdobiących pałac, bowiem właśnie z ich palety zaczerpnięto kolory.
Pałac
Pierwsza część wystawy przybliża historię Śmiełowa, a zwłaszcza pałacu, pierwszych właścicieli, pobytu Mickiewicza i dalszych losów założenia pałacowo-parkowego aż do 1939 r. W sposób szczególny wyeksponowano ród Gorzeńskich, jak również znaczenie miejsca dla dziejów polskiej architektury i sztuki. Fragment tej opowieści ma fundamentalne znaczenie dla późniejszych losów Śmiełowa, ale i samego Mickiewicza.
Wśród eksponatów można podziwiać oryginalne listy Franciszka i Adama Mickiewiczów, kałamarz poety, z którym wyjechał do Turcji czy tabliczki z trumien Gorzeńskich.
Ja TU byłem.
W ramach ekspozycji zaprezentowano najcenniejsze mickiewicziana udostępnione na wystawę. Wśród nich znalazły się dokumenty archiwalne z Wilna po raz pierwszy prezentowane w Polsce. Poprzez osobiste przedmioty należące do pisarza, które stały się swoistym impulsem do opowiedzenia przez ich pryzmat wybranych fragmentów biografii Mickiewicza, pokazano „materialność obecności” poety.

Kossak, Piątkowski i Matejko – perły śmiełowskiej wystawy, fot. W. Luchowski
Szczególnie cenne stały się obiekty związane z okresem studiów, Towarzystwem Filomatów i Filaretów, wreszcie z czasem pracy w Kownie. Z niego pochodzi stolik poety! Pozwoliły one zarówno na przypomnienie kontekstu politycznego działalności Mickiewicza, podkreślenie fundamentalnych inspiracji dla ukształtowania i rozwoju twórczości, jak i prezentację profilu psychologicznego bohatera.
W sali dedykowanej okresowi paryskiemu możemy podziwiać płótna Jana Matejki, Juliusza Kossaka, zobaczymy szafę z paryskiego mieszkania wieszcza wypełnioną jego przedmiotami osobistymi. Znajdziemy w niej portfel, zapałczarkę, tabakierę, serwis kawowy, szachy czy kamień pomalowany dla ojca przez córkę Helenę. Rarytasami są także: rękopis „Dziadów” napisany w Gruzji czy kazanie z mszy za duszę Mickiewicza sprawowanej w kościele w Pleszewie.
Centrum kultu – WIELKOPOLSKA
Chęć udziału w powstaniu listopadowym to jeden z ważniejszych, mitologizowanych i obrosłych w legendy faktów z życia poety. Nie negując jego zamiarów, podkreślić należy, iż 7-miesięczny okres pobytu Mickiewicza w Wielkopolsce był jednym z najważniejszych źródeł inspiracji dla powstałego 1,5 roku po wyjeździe do Francji Pana Tadeusza.
Czas spędzony w Wielkopolsce, obecność w wielu ziemiańskich dworach i pałacach, poznanie specyfiki wielkopolskiej formacji kulturowej wraz jej historycznym znaczeniem jako centrum państwowości, wreszcie idee pracy organicznej i zyskanie wielu protektorów oraz mecenasów spowodowały, iż to właśnie Wielkopolska stała się centrum popularyzacji twórczości poety oraz najważniejszym w Polsce centrum jego kultu.

Sala śmierci i pogrzebu Mickiewicza, fot. W. Luchowski
Umarł Mickiewicz – niech żyje Mickiewicz!
Wchodzimy do mrocznej sali. Mickiewicz utrwalony w rzeźbie spogląda w niej na panoramę Stambułu. W drugim końcu sali wieszcz na łożu śmierci i jego maska pośmiertna.
W gablotach srebrne wieńce i szarfy z wieńców z pogrzebu w 1890 roku. Jedna… wysłana ze Śmiełowa.
Jak za dni dawnych…
Poza wątkiem mickiewiczowskim niezwykle ważnym elementem historii Śmiełowa, są dokonania rodziny Chełkowskich. Jej zaangażowanie, które rozpoczęło się już w 1886 r. wraz z nabyciem podupadłego majątku w ramach „gestu patriotycznego”, przydało nowego znaczenia idea „domu otwartego”.
Dwa pokolenia rodu mieszkające w Śmiełowie, a cztery bezpośrednio z nim związane, odegrały główną rolę w powstaniu fenomenu „dzieci Śmiełowskich”, który odnosi się nie tylko do potomków dawnych właścicieli, ale również szerszej formacji społecznej, której inspiracją był dom Chełkowskich. Czternaścioro dzieci Marii i Józefa Chełkowskich zapisało się szczególnie w historii nie tylko Wielkopolski, ale i Polski.

Zbiory paryskie po Mickiewiczu i jego rodzinie, fot. W. Luchowski
Dzięki otwartości potomków rodu, udało się pozyskać szereg obiektów, wśród których znalazły się m.in. elementy wyposażenia wnętrz pałacowych, przedmioty osobiste związane z dawnymi mieszkańcami, wreszcie liczne fotografie. W ramach ekspozycji zaprezentowano materiały archiwalne – nieliczne – fotografie pałacu sprzed II wojny światowej, dzięki którym zyskaliśmy cenną wiedzę o ikonografii wnętrz.
Towarzyszyły im wybrane obiekty na nich utrwalone, a udostępnione przez potomków, które umożliwią z jednej strony wypowiedź historyczno-konserwatorską nt. samego pałacu (przypomnienia chociażby strat wojennych), z drugiej zaś stały się asumptem do przybliżenia losów wybranych postaci.
M jak Mickiewicz
W części poświęconej kulturowej i popkulturowej obecności Mickiewicza w polskiej tradycji i doświadczeniu ukazano fragmenty ekranizacji filmowych, inscenizacji teatralnych, animacji, które przenoszą osobę poety i jego twórczość w realia kolejnych dziesięcioleci.
Od czasów „Dziadów” Dejmka, spektakularnych ról Holoubka czy Treli, mimo upływu czasu, twórczość wieszcza jest przez cały czas obecna, aktualna.
Prezentacja wybranych świadectw tej obecności stanowi istotny element refleksji łączący przeszłość z teraźniejszością. Zobaczymy również różnego rodzaju osobliwości: przypinki sportowe, medale, czy litewskie „krówki” z końca XIX wieku.
Plany na przyszłość
Całość opowieści spina przypomnienie historii muzeum, okoliczności jego powstania, działalności, osiągnięć, ludzi je tworzących. Nie zabrakło również planów na przyszłość.
Wystawa gromadzi ponad 100 obiektów! Unikatów, dzieł czołowych polskich artystów.
Scenariusz i koncepcja Emiliana Prałata wspierane aranżacyjnie przez Wojciecha Luchowskiego i graficznie Marcina Markowskiego dały wystawę godną 50-lecia!