Najwięksi bankruci show-biznesu. Te gwiazdy straciły majątek

upday.com 5 dni temu
Zdjęcie: Zdjęcie ilustracyjne. Fot. pixabay.com


O tym, iż pieniądze potrafią zawrócić w głowie, nie trzeba mówić zbyt wiele. Udowodniły to znane postaci z show-biznesu, które przez nieostrożność straciły swój majątek i stanęły u progu bankructwa.


Artykuł powstał w ramach współpracy upday z serwisem goniec.pl.

Nicolas Cage

Ze szczytu bardzo łatwo jest spaść. Przekonał się o tym popularny hollywoodzki aktor Nicolas Cage. Niegdyś otrzymywał kosmicznie wysokie pieniądze za produkcje, jednak bardzo gwałtownie je roztrwonił.

Pracy nigdy mu nie brakowało. Wziął udział w ponad 100 produkcjach, a fani kina kojarzą go głównie z filmami: “Pan życia i śmierci”, “Ptasiek”, “Ghost rider” czy “Uczeń czarnoksiężnika”. W pewnym momencie swojej kariery na własne życzenie znalazł się jednak pod finansową ścianą.

Lista jego absurdalnych inwestycji jest długa. Aktor kupił m.in. ośmiornicę domową (150 tys. dol.), wyspę na Bahamach, 15 domów, w tym dwa zamki w Europie, skurczone głowy pigmejów oraz czaszkę dinozaura (250 tys. dol.). Jak się później okazało, ten ostatni dobytek musiał zwrócić, bowiem czaszka miała zostać skradziona.

Lindsey Lohan

Swoją karierę aktorską rozpoczęła bardzo wcześnie i już jako mała dziewczynka zarabiała krocie. Lindsey Lohan jest jednak doskonałym przykładem tego, co z człowiekiem potrafi zrobić sława. Choć w tej chwili wyszła na prostą i ponownie gra w filmach, to przez pewien czas media rozpisywały się o tym, iż alkohol i narkotyki doszczętnie zniszczyły jej życie. Od 2007 roku miała też kłopoty z prawem, głównie za sprawą jazdy samochodem w stanie nietrzeźwości.

Przez wiele swoich wyborów, straciła niemal cały majątek. W 2012 roku Urząd Skarbowy zajął jej konto bankowe. Powód? Nie odprowadzała podatków, których zaległa suma wynosiła 333 tys. dolarów. Prawie sięgnęła bankructwa i spadła na samo dno, ale po latach udało jej się nie tylko wygrać z uzależnieniem, ale też zmienić wizerunek.

Johnny Depp

Obecnie ciężko stwierdzić, czy sławę Deppowi przyniosła jego rola w filmach z serii “Piraci z Karaibów” czy proces sądowy z byłą żoną Amber Heard, który zresztą wygrał. Niemniej jednak w Hollywood jest niezwykle cenioną postacią.

Zagrał w produkcjach takich jak “Co gryzie Gilberta Grape’a”, “Edward Nożycoręki” oraz wielu innych, w których pokazał prawdziwy kunszt aktorski.

Dzięki roli kapitana Jacka Sparrowa, w którą się wcielał, zarabiał aż 20 milionów dolarów za jeden film. Pieniądze zawróciły mu w głowie i gwałtownie zaczął nierozsądnie nimi dysponować. Za 3 miliony dolarów wystrzelił z armaty prochy dziennikarza Huntera S. Regularnie też kupował swoje ulubione wino warte 30 tys. dolarów. W 2018 roku oskarżył swojego księgowego, iż źle zarządzał pieniędzmi artysty i w efekcie zaczął walczyć w sądzie o swoje należne 25 milionów dolarów.

Michael Jackson

Nie tylko niezamożne osoby pozostawiają po śmierci dług. Ten, który zostawił król popu, wynosił ok. 500 milionów dolarów. Michael Jackson oprócz tego, iż był wybitnym artystą i po dzień dzisiejszy ma ogromne rzesze fanów i fanek nie stronił od luksusu.

Za życia kupował drogą biżuterię, posiadłości czy egzotyczne zwierzęta. Wybudował choćby ranczo Neverland, gdzie znajdowało się prywatne zoo i lądowisko dla helikopterów. Utrzymanie tego sporo go kosztowało. By jego posiadłość z gigantycznym parkiem rozrywki mogły dalej istnieć, wziął pożyczkę opiewającą na 25 milionów dolarów. Nie udało mu się jednak jej spłacić i w 2017 roku został zmuszony do tego, by ogłosić bankructwo.

Mike Tyson

Nie tylko w Hollywood niektóre gwiazdy lubią roztrwaniać swój majątek na absurdalne zachcianki. W świecie sportu zdarza się to równie często. Mike Tyson, ikona światowego boksu w swojej karierze zarobił ogromne pieniądze. Bardzo gwałtownie jednak przez swoje błędy zaczął je tracić.

Kupił m.in. złoty łańcuszek wysadzany diamentami (ok. 174 tys. dol.) i dwa tygrysy. Pod koniec lat 80. zaczął mieć poważne problemy nie tylko osobiste, ale też prawne. Rozwiódł się, stracił autorytet, a następnie został skazany za gwałt i na trzy lata trafił do więzienia federalnego.

Kiedy po wyjściu na wolność ponownie stanął na ringu, odgryzł część ucha Evanderowi Holyfieldowi. Stało się to w 1997 roku. Kilka lat później stał się bankrutem, a w 2005 roku oświadczył, iż przechodzi na emeryturę.

Autor: Bartłomiej Cieślak, goniec.pl

Idź do oryginalnego materiału