Mieszkańców Wrocławia czekają niemałe zmiany. W najbliższym czasie rozpocznie się renowacja słynnego mostu Grunwaldzkiego. To nie tylko istotna część historii i kultury miasta, ale również uwielbiany zabytek. Niebawem będzie wyglądać zupełnie inaczej.
REKLAMA
Zobacz wideo Zderzenie trzech ciężarówek na DK8 na Dolnym Śląsku
Most Grunwaldzki - historia jest dla mieszkańców ważna. Niedługo będzie przechodził remont
Most Grunwaldzki we Wrocławiu to jeden z najsłynniejszych mostów w Polsce. To konstrukcja wisząca przez rzekę Odrę o stalowej konstrukcji wspartej na murowanych pylonach o wysokości około 20 metrów. Most został zaprojektowany w ramach budowy trasy, która stanowi połączenie między centrum miasta a osiedlami wschodniego Wrocławia. To dla wielu mieszkańców istotny symbol, który znajdziemy, wchodząc do pierwszego lepszego sklepu z pamiątkami. Łączy w sobie bowiem wpływy polskie, niemieckie oraz czeskie, a przy tym liczy sobie ponad sto lat. Co więcej, na moście Grunwaldzkim kręcone były sceny do popularnego filmu "80 milionów" w reżyserii Waldemara Krzystka.
Niedługo miejsce to będzie czekał gruntowny remont. Wszystko dlatego, iż niektóre elementy konstrukcji nie pozwalają na dalsze użytkowanie mostu. Stalowa struktura już kilkukrotnie przechodziła podobne naprawy w latach: 1956, 1966, 1982, 1990 i 2003-2005 roku. Od ostatnich prac minęło więc dobre 20 lat. w tej chwili planowane jest, co potrzebuje zmiany w pierwszej kolejności. Stwierdzono już między innymi wymianę torowiska, pylonów oraz jezdni. Powstanie także coś specjalnego dla pieszych.
Ile lat ma most Grunwaldzki? Zabytek Wrocławia z powrotem otrzyma historyczne kopuły
W tym roku most Grunwaldzki będzie miał już 115 lat. Prace remontowe przy nim również mają rozpocząć się w najbliższym czasie. Cała renowacja planowana jest wstępnie na lata 2025-2027. Remont ma objąć bowiem całkowitą wymianę nawierzchni, po której poruszają się pisie, tramwaje oraz samochody. Zostanie wybudowana specjalna kładka dla spacerowiczów, a także droga rowerowa. Mówi się również o prawdopodobnym odtworzeniu historycznych kopuł, które niegdyś usunięto ze szczytu pylonów. Miało to miejsce w momencie, gdy Wrocław był miastem niemieckim. Zgodnie z najnowszymi informacjami, planowane jest przywrócenie części budowli do zabytkowego wyglądu.
Ma wyglądać jak za czasów, gdy nosił nazwę Kaiserbrücke, czyli Most Cesarski
– czytamy na portalu Wrocław.pl. Co więcej, most ma także zostać pomalowany na piękny, błękitny kolor. Odnowienie Mostu Grunwaldzkiego może pochłonąć co najmniej 20 milionów złotych.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.