Niedawno na platformie Netflix zadebiutowały ostatnie odcinki 4. sezonu "Outer Banks". Serial po raz kolejny cieszy się sporym zainteresowaniem widzów, którzy chętnie wrócili do śledzenia historii Płotek i ich zmagań o lepsze życie. Produkcja po raz kolejny trafiła do rankingu najchętniej oglądanych produkcji z ostatnich tygodni.
Teraz twórcy potwierdzają powstanie kolejnego sezonu.
"Outer Banks": Finałowy sezon
W ostatnich dniach twórcy serialu skierowali do fanów serialu kilka słów dotyczących 5 sezonu, który będzie zarazem ostatnim.
"Latem 2017 roku natknęliśmy się na zdjęcie nastolatków na plaży o zmierzchu, podczas przerwy w dostawie prądu. To zdjęcie zainspirowało nas do stworzenia historii o czwórce najlepszych przyjaciół, którzy chcą się bawić przez cały czas. Na podstawie tego pomysłu wyobraziliśmy sobie tajemnicę, która poprowadzi nas w pięciosezonową podróż pełną przygód, poszukiwania skarbów i przyjaźni. W tamtym czasie, siedem lat temu, wydawało się niemożliwe, iż naprawdę uda nam się opowiedzieć całą tę historię w pięciu sezonach, ale oto jesteśmy, kończąc czwarty sezon i wciąż ciężko pracując. Teraz, z odrobiną smutku, ale też z podekscytowaniem, zamykamy rozdział czwartego sezonu i skupiamy się na piątym, w którym chcemy sprowadzić nasze ukochane Płotki do domu, tak jak to sobie wyobrażaliśmy i planowaliśmy lata temu. 5. sezon będzie naszym ostatnim, a my wierzymy, iż będzie najlepszy". Reklama
Na ten moment nie wiemy jeszcze, kiedy wystartują zdjęcia do finałowego sezonu.
"Outer Banks": o czym jest?
"Outer Banks" to opowieść o dojrzewaniu. Bohaterowie serialu to grupa nastoletnich przyjaciół z położonego w Północnej Karolinie miasteczka Outer Banks. To wakacyjny kurort, w którym, jak sami opisują, są dwa rodzaje mieszkańców. Spowodowana huraganem awaria prądu sprawia, iż sezon wakacyjny będzie dla bohaterów serialu "Outer Banks" czasem, w którym będą musieli podjąć ważne, życiowe decyzje.