Najlepsze książki o nawiedzonych domach – top 8 horrorów

panodkultury.com.pl 2 tygodni temu
Read Time:5 Minute, 25 Second

Najlepsze książki o nawiedzonych domach – które warto przeczytać? Wybór jest duży aż strach. Oto subiektywna lista najbardziej przerażających domów, szpitali i rezydencji w literaturze.

Strach jest uczuciem ponadczasowym, silniejszym i bardziej pierwotnym niż miłość. Popyt na strach nigdy nie słabnie. Fascynuje nas to co straszne. Pragniemy przerażenia, oczywiście obserwując zło z bezpiecznej odległości (tzw. „safety frame”). Nasz zwierzęcy instynkt nakazuje nam się bać, byśmy uczyli się obcować z zagrożeniami (tzw. „predator inspection”). Lęk ludzi mieści w sobie całą historię ewolucji gatunku – stwierdził psychiatra prof. Antoni Kępiński. I chociaż większość z nas prawdopodobnie nie wierzy w duchy, poltergeisty i demony, pasjami czytamy kolejne książki o nawiedzonych budynkach. A może po prostu chcemy uwierzyć w to „coś”, co w nich straszy?

Opuszczone gotyckie rezydencje, szpitale psychiatryczne, nawiedzone domy w których popełniono potworne zbrodnie – oto subiektywna lista książek o budynkach z piekła rodem.

Horrory to potrzebne katharsis. by radzić sobie z koszmarami i najgorszą częścią nas samych. Oglądanie szaleństwa pozwala nam poradzić sobie ze skrywanym w nas szaleństwem, by nie przejęło nad nami kontroli

– pisał Stephen King w Playboyu.

Więcej kultury? Pan Od Kultury zaprasza na Facebooka i

Graham Masterton „Zaklęci”

Jack Reed obsesyjnie pragnie kupić Dęby – opuszczony szpital psychiatryczny. Nie wie, iż dawno temu „leczono” w nim psychopatów, i to tych popełniających najbardziej sadystyczne zbrodnie. Teraz opuszczona gotycka budowla jest pułapką w którą wpadają kolejne ofiary. Ze ścian i podłóg wyłaniają się ręce i twarze. Rzeźby poruszają oczami. Do tego coś obrzydliwego w worku unosi się w basenie, słychać szuranie, a w oknach majaczy postać dziecka. Podobno 137 pensjonariuszy Dębów nagle zniknęło… ale nie do końca.

Graham Masterton „Zaklęci”

Graham Masterton tak naprawdę od dekad pisze jedną i tą samą książkę? Nikt tak dobrze nie naśladuje Mastertona jak on sam. Ale jego przepis na horror działa. Tak jak w Dębach upiorne ręce wciągają ludzi w ściany, tak„Zaklęci” bez reszty wciągają czytelnika.

Stephen King „Miasteczko Salem”

Pisarz Bean Mears powraca do prowincjonalnego miasteczka Jeruzalem zwanego też Salem. Niezmiennie na wzgórzu znajduje się upiorny dom Marstenów, w którym doszło do zbrodni. Okazuje się, iż teraz do rezydencji wprowadziło się potężne zło, a w miasteczku zaczynają znikać ludzie.

Stephen King Miasteczko Salem

Klasyka literatury grozy. „Miasteczko Salem” to druga powieść Stephena Kinga. Zaczął ją jednak pisać jeszcze przed wydaniem „Carrie”. King zapowiadał choćby drugą część, ale finalnie wrócił do „Miasteczka Salem” tylko na moment w zbiorze opowiadań „Nocna zmiana”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Jak Stephen King stworzył Miasteczko Salem? Ciekawostki i fakty

„Miasteczko Salem” to ma w sobie diabelski magnetyzm. Język, rytm tekstu, słownictwo – ta powieść po latach, czytana po raz kolejny, przez cały czas nie pozwala się odłożyć na półkę. W formie audiobooka, czytana np. przez Janusza Zadurę, jeszcze bardziej eksponuje kunszt Stephena Kinga. Nazwisko zobowiązuje.

Shirley Jackson Nawiedzony Dom na wzgórzu

Shirley Jackson „Nawiedzony dom na wzgórzu”

Klasyka literatury i horror który nie straszy? Badacz zjawisk paranormalnych doktor Montague ściąga grupę ludzi do pewnego domu. Czy tajemnicza rezydencja naprawdę jest nawiedzona? jeżeli ktoś oczekuje topornego straszenia i bryzgów krwi, będzie zawiedziony. „Nawiedzony dom na wzgórzu” oferuje coś więcej niż prosty strach.

Żaden żyjący organizm nie może istnieć zbyt długo w warunkach absolutnej rzeczywistości, nie popadając w szaleństwo; są tacy, którzy twierdzą, iż choćby skowronki i pasikoniki mają jakieś sny. Dom na Wzgórzu, szalony dom, stał samotnie pośród wzniesień, kryjąc w swym wnętrzu ciemność

Shirley Jackson „Nawiedzony dom na wzgórzu”
Graham Masterton Szpital Filomeny

Graham Masterton „Szpital Filomeny”

„Szpital Filomeny” to po prostu Graham Masterton. Lilian Chesterfield sądzi, iż zrobiła biznes życia. Opuszczony szpital wojskowy ma niedługo stać się luksusowym hotelem. Jest jeden problem. Budynek jest nawiedzony. Coś wyraźnie nie chce, by wchodzić do środka. Ludzie i zwierzęta dostają szału, umierają z bólu, materace krwawią, noże dzwonią. W korytarzach czai się ból… dosłownie!

„GHOSTLAND – AMERYKA I JEJ NAWIEDZONE MIEJSCA” Colin Dickey – Literatura faktu – dobre książki, mocne reportaże i historie bez cenzury

ZOBACZ TEŻ:

  • Książki z motywem zimy
  • Książki z motywem postapo
  • Krótkie książki na jeden wieczór
  • Najmocniejsza literatura faktu
  • Najstraszniejsze dzieci w horrorach
  • Koty w książkach TOP 9
  • Słynne psy w książkach TOP 12

Colin Dickey „Ghostland. Ameryka i jej nawiedzone miejsca”

„Ghostland. Ameryka i jej nawiedzone miejsca” to nie do końca horror i książka o duchach. Nawiedzone domy i upiorne cmentarze są tylko pretekstem. To reportaż i historia USA na tle pozornie paranormalnych zjawisk. Colin Dickey dokonuje dekonstrukcji tzw. „urban legends”. Straszne historie są przyczynkiem do opowiadzenia o życiu Amerykanów. Nomen omen, autor potrafi genialnie oddać ducha Ameryki.

Wróć przed zmrokiem – Riley Sager – recenzja książki

Riley Sager „Wróć przed zmrokiem”

Horror o nawiedzonym domu, zbrodnia sprzed lat, duch w wiktoriańskiej rezydencji… czy można jeszcze z tych motywów wykrzesać coś nowego? Riley Sager powieścią „Wróć przed zmrokiem” na szczęście choćby nie próbuje.

Rodzina kupiła nieruchomość Baneberry Hall, w której kiedyś doszło do zbrodni. Nagle w środku nocy uciekają z domu, pozostawiając cały dobytek. Po latach dorosła Maggie wraca do Baneberry Hall, próbując rozwikłać zagadkę tamtej feralnej nocy. Kim jest Pan Cień? Skąd w domu wzięły się węże? Co za diabelstwo czai się w szafie? Riley Sager oszczędnie odsłania karty, prowadząc równorzędnie dwie historie – losy dorosłej Maggie i wspomnienia jej ojca sprzed 25 lat.

Riley Sager wiele lat przepracował jako dziennikarz i redaktor. Jak na dobrego dziennikarza przystało, traktuje słowa jako cenną amunicję. Strzela krótkimi i precyzyjnymi seriami. gwałtownie wciąga czytelnika w przedstawianą rzeczywistość. Rozdziały są zwarte, bez zbędnych dygresji, co daje filmową dynamikę, szczególnie w rozbuchanym finale.

Edgar Allan Poe „Zagłada domu Usherów”

Edgar Allan Poe „Zagłada domu Usherów”

Jedna z najlepszych poetycko-gotyckich opowieści grozy w historii literatury. Odważycie się odwiedzić mroczną rezydencję pośród bagien, burzy i mgieł? Czy wytrzymacie w domostwie w którym kobieta została złożona w krypcie i zaczynają się dziać dziwne rzeczy? Czy tytułowy dom żyje, czuje i zaczął umierać?

„Zagłada domu Usherów” to nie tylko strach przed zjawiskami paranormalnymi. To również psychologiczne drugie dno, które jest znacznie bardziej przerażające niż zjawy i duchy.

Stephen King „Lśnienie”

Stephen King „Lśnienie”

Absolutna klasyka horroru i opus magnum Stephena Kinga. Danny Torrance ma tylko pięć lat, ale jego paranormalne zdolności sprawiają, iż widzi więcej niż zwykłe dziecko. Tymczasem wraz z rodzicami trafia na całą zimę do pustego hotelu Panorama w górach. Torrance’owie czują, iż nie są sami. Kim jest tajemnicza kobieta z pokoju 217? Kim są przemierzające korytarze bliźniaczki? Czy Danny naprawdę widzi makabryczne sceny, które dawno temu rozegrały się w hotelu? W tym miejscu trudno nie zwariować.

Więcej kultury? Pan Od Kultury zaprasza na Facebooka i

Idź do oryginalnego materiału