Najbardziej bulwersujące polskie filmy. "Ostrzegam przed ostatnią sceną"

kultura.onet.pl 1 tydzień temu
W przypadku tych tytułów niektórzy widzowie opuszczali sale przed końcem seansu, choć oglądali cenione produkcje zbierające najważniejsze nagrody. Politycy bili na alarm, gdy aktorzy musieli się tłumaczyć lub drżeli o własne bezpieczeństwo. Międzynarodowe media donosiły o "czarnej liście", Wojciech Smarzowski uniknął pułapki Jacka Kurskiego, a prawica porównała dramat psychologiczny do filmu po*no.
Idź do oryginalnego materiału