Dakota Johnson zagrała wiele ról. Pierwszy raz pracowała z takim specjalistą
Dakota Johnson podbiła świat swoją rolą w pikantnej serii filmów "50 twarzy Greya" opartej na książkach E.L. James. Od tamtej pory zagrała intymne sceny również w filmach "Jak to robią single" (2016), "Cha Cha Real Smooth" (2022), "Am I OK?" (2022), "Perswazje" (2022) i "Splitsville", który zadebiutował w zeszłym miesiącu w Cannes.
Jak dotąd gwiazda nigdy nie miała okazji pracować z koordynatorem intymności. Niedawno w kinach zadebiutował film "Materialiści", w którym na ekranie partnerują Dakocie Pedro Pascal i Chris Evans. Aktorka w podcaście "Good Hang" opowiedziała o swoim pierwszym doświadczeniu ze specjalistą od takich scen.Reklama
"Była naprawdę świetna" - mówiła Johnson o współpracy. "To było takie fajne, bo jestem przyzwyczajona do tego, iż takie sceny nie są przyjemne".
Dakota Johnson szczegółowo opowiedziała prowadzącej Amy Poehler, co wchodzi w przygotowanie do nakręcenia intymnej sekwencji i jak jej doświadczenia życiowe wpływają na kręcenie takich scen.
"Po pierwsze, myślę, iż to zależy od tego, kim jest postać i kim postać ma być dla publiczności" - wyjaśniła. "Czy jest superbohaterką? Czy jest gospodynią domową? Czy jest samotna? Czy jest przestraszona? Czy jest konserwatywna? To oczywiście praca nad charakterem, ale wtedy pewne przygotowanie wchodziłoby w grę. Chcę czuć się dobrze w swoim ciele, jeżeli je pokazuję. Moja mama wychowała mnie tak, abym była naprawdę, naprawdę dumna ze swojego ciała i kochała je. Więc zawsze byłam za to bardzo wdzięczna, szczególnie w mojej pracy, ponieważ mogę z tego korzystać i wydaje się to prawdziwe".
Zobacz też: Mogła zagrać w światowym hicie. Dlaczego zrezygnowała z roli w "365 dni"?