Błażej Stencel nowym prowadzącym "Koła Fortuny". Na casting zgłosiła go... mama
Błażej Stencel studiował w Akademii Teatralnej w Warszawie. Dzisiaj widzowie kojarzą go m.in. z takich produkcji jak "O mnie się nie martw", "Ojciec Mateusz" czy "Na sygnale". Dużym przełomem dla 31-latka było wygranie rekrutacji do "Koło Fortuny" w TVP w ramach akcji "Włącz się! Zmieniajmy się razem" w kategorii "Rozrywka". On choćby jednak się do niej nie zgłosił - zrobiła to za niego... mama.Reklama
"Przyznam się, iż nie wiem [co było w nagraniu - przyp. aut]. To znaczy wiem, co nagrałem, bo to nagranie nie powstawało z myślą o tym castingu, tylko o zupełnie innym. Moja mama poprosiła mnie, żebym jej to nagranie wysłał. Postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i wysłać moje zgłoszenie, wysłać moje CV" - wyznał w rozmowie z Plejadą.
Jak widać, rodzicielka miała dobrą intuicję. Kandydatura jej syna od razu spodobała się producentom.
"Zachwycił nie tylko prezencją czy poprawną dykcją, ale przede wszystkim charyzmą i luzem. On ma predyspozycje na świetnego prezentera, który będzie uwielbiany przez tłumy. Gdy pojawił się na castingu, w TVP od razu wiedzieli, iż na ich oczach rodzi się nowa gwiazda" - przekazał Plotkowi nieoficjalnie jeden z pracowników stacji.
Błażej Stencel jest w związku ze znanym aktorem. "Jesteśmy ludźmi"
Aktor filmowy, teatralny i dubbingowy związany jest z teatrem w Kaliszu, a na co dzień współpracuje też z tymi we Wrocławiu, Warszawie czy Toruniu. To właśnie w jednym z nich mężczyzna poznał swojego ukochanego, Kamila Krupicza. Widzowie znają go z seriali "Na wspólnej", "Niania" czy "Barwy szczęścia".
"Poznaliśmy się pod teatrem Capitol we Wrocławiu, gdzie zaczynaliśmy następnego dnia próby do 'Blaszanego Bębenka' i byliśmy kolegami z jednej roli. Powiedział 'cześć' i przepadłem. Do tamtej pory nie wierzyłem w to coś od pierwszego wejrzenia. A to jest" - zdradził ukochany Stencela w sesji Q&A na Instagramie.
Krupicz przyznał, iż czasem zdarza im się kłócić jak każdej parze, bo niczym się od innych nie różnią.
"Nie we wszystkim się zgadzamy, bo jesteśmy ludźmi. Ale większość czasu jest spokój" - dodał.
Błażej Stencel o relacji z ukochanym. "Nie ukrywamy niczego"
Teraz na temat swojego związku wypowiedział się też sam Błażej. Na kanapie "Pytania na śniadanie" pochwalił się albumem ze zdjęciami, w którym kolekcjonuje z partnerem wspólne wspomnienia. Przyznał, iż nie jest przekonany, czy o ich relacji mówi wystarczająco głośno w kraju, który jest - jak zasugerował "mocno podzielony w tych tematach". Na pewno jednak robi to w sposób całkowicie otwarty.
"Nie ukrywamy niczego (...), to jest dla mnie jakąś totalną głupotą, chociaż oczywiście rozumiem, iż ktoś może się bać i pochodzić z takiej rodziny, która tego nie akceptuje. My się czujemy z tym dobrze, jesteśmy normalnymi facetami, którzy po prostu się kochają i żyją razem" - skomentował krótko.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też: