"Stranger things": światowy hit wśród seriali
"Stranger Things" to serial, który przez długi czas trzymał w napięciu praktycznie cały świat. Jedna z najgłośniejszych produkcji ostatnich lat przenosi nas do lat 80. XX wieku do małego miasteczka Hawkins. Spokojne życie czwórki przyjaciół zostaje przerwane, kiedy znika jeden z nich. To właśnie od tego momentu w miasteczku zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Na jaw wychodzi coraz więcej sekretów na temat miasteczka, a w poszukiwania zostają uwikłane kolejne osoby.Reklama
Serial ma pięć sezonów, a każdy z nich wciąga i pozostawia w nas niedosyt. Jest to szczególnie interesująca opcja dla fanów science-fiction i fantasy. Oprócz akcji i przygody poznajemy również wątki kolejnych bohaterów i jesteśmy wciągnięci w ich prywatne życie.
"Stranger things": finał będzie "słodko-gorzki"
Gatena Matarazzo od 2016 roku wciela się w postać Dustina w serialu. w tej chwili aktor spędza dni na realizacji ostatniego sezonu "Stranger things". Donosi, iż zarówno twórcy, jak i aktorzy znają już jak potoczy się finał uwielbianej produkcji. W wywiadzie dla Radio Times zdradził co nieco zza kulis.
"Po tym, jak wreszcie przeczytałem wszystko, poczułem taki przytłaczający promień światła, który otaczał całą ekipę i obsadę. Pamiętam, iż skończyliśmy to czytać, co było niczym przypomnienie o rodzinie. Taki jest dla nas ten serial, a zakończenie jest co najmniej intensywne" - mówił Gatena.
Aktor podkreślił, iż kręcenie ostatniego sezonu serialu to "słodko-gorzkie doświadczenie". Z jednej strony ekscytuje go praca przy produkcji, z drugiej strony jest świadomy, jak bardzo będzie tęsknił za realizacją "Stranger things".
Postać Matarazzo nie przeżyje finału, jednak są plany na stworzenie innych produkcji z udziałem Dustina. Bracia Duffer wspomnieli o tym, iż mają serial animowany oraz aktorski spin-off w planach.
Zobacz też: Znany gwiazdor w hicie Netfliksa. Twórca kontrowersyjnego serialu się wygadał