Na pożegnanie prawdziwego muzyka Krisa Kristoffersona

kultura.onet.pl 4 dni temu
Podziwialem go. Był niezwykle uzdolniony, w zasadzie cokolwiek robił, robił doskonale. Miał twarde zasady, miał prosty kręgosłup. I zawsze, zawsze stawał w obronie słabszych i atakowanych bez względu na to, czy mu się to opłacało, czy nie.
Idź do oryginalnego materiału